Na czym polega rękojmia na samochód?

Przypadki oszustw ze strony nieuczciwych sprzedawców samochodów są prawdziwą plagą. Przygotowanie się do bezpiecznego zakupu pojazdu jest czasochłonne i kosztowne.

Ja również kiedyś zostałem oszukany i zamiast sprzedać samochód komuś innemu – stając się tym samym kolejnym oszustem – postanowiłem iść do sądu. Z pomocą przyszła rękojmia na samochód uregulowana w art. 556 – 576 Kodeksu cywilnego. Od tego czasu zawodowo zajmuję się prawem motoryzacyjnym i rękojmią.

Rękojmia na samochód

Odpowiedzialność sprzedawcy normują przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące rękojmi (art. 556 i n. Kodeksu cywilnego).

Art. 556 [Wady rzeczy]
Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).

Art. 556[1] [Wada fizyczna rzeczy]
§ 1. Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:
1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel (…) wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;
2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego (…);
3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;
4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. (…)

Art. 557 [Zwolnienie od odpowiedzialności]
§ 1. Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. (…)

Pomoc prawna

Jeśli jesteś zainteresowany naszą pomocą lub bezpłatną poradą opisz Twoją sprawę korzystając z tego formularza. W odpowiedzi otrzymasz bezpłatną analizę sprawy oraz propozycję pomocy z naszej strony wraz z wyceną.

Przesłanki rękojmi na samochód

Będziemy mogli skorzystać z rękojmi na samochód jeśli zostaną spełnione łącznie cztery przesłanki:

  • samochód ma wadę (lub jest w inny sposób niezgodny z umową lub zapewnieniami);
  • wada nie jest efektem zwykłego zużycia pojazdu lub jej istnienie pozostaje wbrew wcześniejszym zapewnieniom sprzedawcy;
  • nie wiedzieliśmy o wadzie w momencie dokonywania zakupu pojazdu (wada ukryta samochodu);
  • wada lub jej przyczyna istniała w pojeździe w momencie jego sprzedaży.

Uprawnienia kupującego

Możliwości, które nam się otwierają to:

  • obniżenie ceny pojazdu;
  • odstąpienie od umowy i odzyskanie całej kwoty;
  • żądanie wymiany pojazdu;
  • żądanie naprawy pojazdu.

Rękojmia na samochód wymusza wybranie jednej z ww. możliwości. Nie można na przykład równocześnie odstąpić od umowy i obniżać cenę samochodu.

Art. 560 [Odstąpienie; obniżenie ceny]
§ 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. (…)
§ 3. Obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.
§ 4. Kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna.

Art. 561. [Wymiana rzeczy, usunięcie wady]
§ 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady.

Można natomiast obok jednego z ww. uprawnień żądać zwrotu poniesionych kosztów. Art. 566 k.c. daje nam możliwość dochodzenia naprawienia szkody. Chodzi tutaj o ponoszone nakłady, czy nawet koszty przechowania pojazdu, kiedy był w naszym posiadaniu.

Art. 566 [Szkoda]
§ 1. [Kupujący może] (…) żądać naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wady, choćby szkoda była następstwem okoliczności, za które sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, a w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów. Nie uchybia to przepisom o obowiązku naprawienia szkody na zasadach ogólnych.

Rękojmia na samochód używany

Trzeba stanowczo podkreślić, że sprzedawcy są odpowiedzialni za wady pojazdów używanych. Często próbują uwolnić się od tej odpowiedzialności twierdząc, że rękojmia na samochód nie dotyczy pojazdów używanych. Jest to nieprawda.

Natomiast w przypadku rzeczy używanych należy udowodnić, że wady samochodu nie są efektem zwykłego, normalnego zużycia pojazdu. Oceniamy to w kontekście wieku i przebiegu samochodu. Jest to zadanie dla biegłego w toku sprawy sądowej lub rzeczoznawcy motoryzacyjnego na etapie przedsądowym. W większości przypadków od razu wiadomo jaki charakter ma wada np. zaniżony przebieg lub powypadkowość pojazdu. Takie wady nie są „zwykłym zużyciem pojazdu”.

Co jeśli wada jest eksploatacyjna

Rękojmia na samochód może obowiązywać nawet przy eksploatacyjnej wadzie. Przykładowo silnik w samochodzie może być zużyty w sposób odpowiadający jego wiekowi. Jeśli jednak już w momencie sprzedaży nie nadawał się on do użytku i maskował to preparat uszczelniający, to kupujący może skorzystać z rękojmi na samochód. W takim przypadku musi on udowadniać, że pojazd już w momencie sprzedaży nie nadawał się w ogóle do użytku, a zamiarem kupującego było nabycie pojazdu, którym można jeździć bez poniesienia bardzo wysokich kosztów naprawy już na starcie.

Terminy w rękojmi na samochód

Dla celów dowodowych, o wykrytej wadzie powinniśmy zawiadomić sprzedawcę niezwłocznie po jej wykryciu. Niezależnie od zawiadomienia o wadzie, odrębnie należy określić dochodzone roszczenie. Sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat od momentu zawarcia umowy. Natomiast jeśli w tym okresie odkryjemy wadę, to sformułowanie roszczenia powinno nastąpić w terminie jednego roku od dnia stwierdzenia wady (art. 568 k.c.). Szczegółowo kwestię terminów opisuję w tym artykule.

Pierwsze kroki po kupnie samochodu z wadami

W kolejnym artykule opisano jakie dokładnie kroki podjąć po kupnie samochodu z wadami i z jakiego reżimu prawnego (roszczenia konsumenta lub zwykłego kupującego) skorzystać.

Skrótowo rzecz ujmując: wady dokumentujemy (zdjęcia, protokół z diagnostyki, rzeczoznawca), wysyłamy pismo do sprzedawcy, w przypadku braku porozumienia formułujemy roszczenie (zazwyczaj odstąpienie od umowy lub obniżenie ceny), a następnie albo zawieramy ugodę albo idziemy do sądu. Pomoc prawnika przydatna jest już od momentu wykrycia wad. Dzięki temu unikniemy częstych błędów, które mogą zaważyć na powodzeniu sprawy.

Jesteś sprzedawcą? Masz prawa, podobnie jak kupujący

Każdy kupujący prędzej, czy później będzie również sprzedawcą samochodu. Jeśli sprzedałeś samochód, również możesz skorzystać z naszej pomocy, ponieważ niejednokrotnie roszczenia kupujących okazują się niezasadne. Jest tak np. wtedy, gdy sprzedawca nie składał żadnych zapewnień o stanie pojazdu, a samochód ma typowo eksploatacyjne wady (np. zużyte sprzęgło). Jeśli sprzedałeś samochód i chcesz ustalić, czy istnieją podstawy Twojej odpowiedzialności, skontaktuj się z nami.

Pytania i odpowiedzi (FAQ)

1/ MOMENT POWSTANIA WADY
W samochodzie silnik zatarł się w drodze powrotnej do domu po kupnie. Sprzedawca mówi, że odjechałem sprawnym samochodem i ja zniszczyłem silnik. Czy rękojmia na samochód obowiązuje?

W momencie sprzedaży ma istnieć wada lub przyczyna wady. Silnik powinien ocenić rzeczoznawca motoryzacyjny. Prawdopodobnie ustali, że silnik wyglądał na skrajnie wyeksploatowany i wystąpienie awarii w momencie powrotu do domu było przypadkiem. W takim przypadku sprzedawca może odpowiadać na podstawie rękojmi, ponieważ przyczyna wady (zatarcie silnika) istniała w momencie sprzedaży.

2/ BRAK WIEDZY SPRZEDAWCY O WADZIE
Kupiłem samochód z fałszywym przebiegiem. Sprzedawca twierdzi, że sam o nim nie wiedział i dlatego nie odpowiada z rękojmi. Czy to prawda?

Odpowiedzialność sprzedawcy jest niezależna od wiedzy o wadzie. Jedynie w sytuacji, w której w umowie wyłączono rękojmię, sprzedawcy należy udowodnić, że wadę podstępnie zataił, a co za tym idzie, że o niej wiedział. Jeśli w umowie nie wyłączono rękojmi, można bez problemu skorzystać z rękojmi na samochód i nie udowadniać sprzedawcy, że wiedział o wadzie.

3/ BRAK STARANNOŚCI KUPUJĄCEGO
Pu kupnie, ze strony historiapojazdu.gov.pl dowiedziałam się, że samochód miał kolizję. Sprzedawca twierdzi, że powinnam to sprawdzić przed kupnem i nie wykazałam się należytą starannością. Czy mogę skorzystać z rękojmi? Samochód wymaga dużych nakładów.

W rękojmi na samochód nie bada się, czy kupujący powinien był wiedzieć o wadzie, a po prostu czy o niej wiedział. Kupujący może więc wykazać się mniejszą przezornością, przy czym musi udowodnić, że o wadzie nie wiedział. Jeśli więc podpisze np. bez czytania umowę, w której będzie adnotacja o powypadkowości pojazdu, to niezwykle trudne będzie udowodnienie, że o powypadkowości nie wiedział. Wiedza o wadzie stanowiącej podstawę roszczeń eliminuje możliwość skorzystania z rękojmi na samochód.

4/ NAPRAWA PRZED WYSŁANIEM OBNIŻENIA CENY
Po kupnie samochodu musiałem wymienić rozrząd. Po zakończeniu naprawy wysłałem do sprzedawcy obniżenie ceny. Ten twierdzi, że rękojmia na samochód po naprawie nie istnieje.

Jeśli planujemy złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny, należy je wysłać przed naprawą pojazdu podając jej orientacyjne koszty. Jeśli samochód już naprawiliśmy, a nie wysłaliśmy wcześniej obniżenia ceny, rzeczywiście rękojmia na samochód nie przysługuje. W takim przypadku należy wysłać wezwanie do zapłaty wzywając do naprawienia poniesionej szkody w trybie art. 471 Kodeksu cywilnego. Są to inne przepisy niż rękojmia.

5/ ZWROT SAMOCHODU W TERMINIE 14 DNI
Chcę zwrócić samochód w terminie 14 dni bez podania przyczyny. Czy jest to rękojmia na samochód, czy inne przepisy?

W większości przypadków zwrot w terminie 14 dni bez podania przyczyny jest niemożliwy bo dotyczy zakupów na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa. Opisuje to ten artykuł. Nie jest to rękojmia, a przepisy Ustawy o prawach konsumenta, które przy kupnie samochodu, bardzo rzadko da się zastosować.

6/ KTO POWINIEN USUWAĆ WADĘ
Zgłosiłam wadę sprzedawcy- do wymiany rozrząd i trzeba uszczelnić silnik. Ustaliliśmy, że podzielimy koszty naprawy po połowie. Naprawę wykonał mój mechanik. Po 500 km od naprawy silnik się zatarł. Sprzedawca odmawia pomocy twierdząc, że to nasza wina.

Jeśli naprawę wykonaliśmy samodzielnie, a nie oddaliśmy samochodu do naprawy sprzedawcy to konieczne jest skorzystanie z pomocy rzeczoznawcy motoryzacyjnego lub dobrego mechanika, który ustali przyczynę awarii. Jeśli była nią nieprawidłowa naprawa naszego mechanika to sprzedawca nie może za to odpowiadać.

7/ ZANIŻONA CENA NA UMOWIE LUB FAKTURZE
Faktura za samochód została wystawiona na niższą kwotę. Muszę zwrócić samochód. Czy rękojmia na samochód obejmuje całą kwotę, czy tylko tę z umowy?

Trzeba zebrać dowody na okoliczność rzeczywistej ceny pojazdu np. nagranie rozmowy ze sprzedawcą, który nie kwestionuje podawanej przez nas kwoty. W przypadku kwoty zaniżonej na fakturze najlepiej skonsultować się z prawnikiem.

8/ WADA JAWNA A WADA UKRYTA
Przy oględzinach silnik głośno chodził. Sprzedawca twierdził, że to przez niską temperaturę. Okazało się, że silnik jest do kapitalnego remontu. Sprzedawca broni się odmawiając mi rękojmi na samochód bo wada była jawna, a nie ukryta.

Nieistotne, czy wada jest „jawna” lub „ukryta”. Zgodnie z art. 557 Kodeksu cywilnego istotne jest to, czy kupujący wiedział o wadzie, a nie czy powinien był o niej wiedzieć lub się domyślić. Dochodzenie roszczeń w takim przypadku jest możliwe.

9/ CZAS NA USUNIĘCIE WAD
Skorzystałem z rękojmi na samochód i autokomis chce zabrać auto do naprawy. Ile ma na to czasu? Autokomis twierdzi, że ich mechanik jest bardzo zajęty i zajmie to 3 miesiące.

Usunięcie wad powinno mieć miejsce „niezwłocznie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego”. Zależy to od dostępności części, zakresu naprawy itp. Nie ma jednego obowiązującego terminu. Na pewno jednak sprzedawca nie może uzasadniać tak długiego czasu naprawy tym, że jego mechanik ma długie terminy. Usunięcie wady może mieć miejsce w innym warsztacie i istotny jest termin obiektywny (tj. taki jaki uda się przeciętnie osiągnąć szukając warsztatów na rynku), a nie termin u osoby wybranej przez sprzedawcę.

472 KOMENTARZE

  1. Witam, trzy tygodnie temu kupilem vw passata b8 około 100km ode mnie z komisu. Po przejechaniu 200km kontrolka niskiego poziomu oleju. Wymienilem olej na nowy po przejechaniu zaledwie 400km znowu ta sama kontrolka. Co robić? Pomocy!

  2. W lutym 2023 roku zakupiłem samochód od handlarza. Po roku użytkowania samochodu oddałem go do lakiernika na konserwację podwozia. Lakiernik po ściągnięciu osłon i dokładnym umyciu auta odkrył poważną, zaawansowaną korozję wielu elementów karoserii (progi, nadkola – w tym elementy konstrukcyjne pojazdu). Niestety będę musiał ponieść spore koszty naprawy pojazdu u blacharza. Dodam, że w momencie zakupu nie byłem świadomy istnienia korozji (była ona starannie zakryta – pod sprzedaż). Czy jest sens walczyć o odszkodowanie?

    • Z przeważającym prawdopodobieństwem jest to dobra podstawa do dochodzenia roszczeń, przy czym należy dobrze udokumentować wadę, najlepiej zdjęcia, filmy, opinia rzeczoznawcy, jakaś notatka z oględzin pojazdu przez mechanika. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  3. Dzień dobry, dwanaście dni temu kupiłam samochód Skoda fabia, wczoraj zaprowadziłam go do mechanika bo był problem z pasami bezpieczeństwa, sprzedający zapewniał że trzeba wymienić sprężynkę w napinaczach pasów, okazało się że pasy są odcięte nożem i zawiązane na supeł a poduszki wycięte czy mogę odstąpić od umowy ? Czy oczekiwać zwrotu koś,tów po naprawie?

  4. Dzień dobry, długa historia, ale sprawa wygląda tak, że kupiłam toyotę używana w salonie Toyoty w grudniu 2023. Po kilku dniach od zakupu zaczęło sporadycznie szarpać przy zmianie biegów (automat). W międzyczasie (po pierwszym szarpaniu) zamontowałam instalacje LPG. Zgłosiłam reklamacje do serwisu toyoty. Salon zgania usterkę na instalację LPG i nie uwzględnił mojej reklamacji. Czy jest szansa na wygranie takiej sprawy? Mam dość tego auta i chce je oddać.

    • W mojej ocenie tak, przy czym zależy to od treści i stron umowy (B2B, B2C, sprzedaż, leasing) i przyczyn wady. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  5. Dzień dobry,
    W styczniu 2021 roku kupiliśmy Toyotę używaną z r. 2018 z salonu Toyoty. W ciągu kilku pierwszych miesięcy od zakupu (jeszcze w tym samym roku 2021) wykryliśmy dwie usterki, wady auta. Jedna polegała na usterce kolektora wydechu. Gdy usterka została zgłoszona, serwis dokonał naprawy lub wymiany pierścienia uszczelniającego wydechu. Problem z pierścieniem wydechu wracał po kilku tygodniach. W samej tej sprawie byłem 3-4 razy w serwisie. Problem po ponad roku sobie darowałem i naprawiłem w innym salonie Toyoty. Druga wada pojazdu wykryta przez Nas do m-ca po zakupie auta to lakier na tylnej klapie samochodu. Wada wykryta w firmie zajmującej się kosmetyką aut. W dobrze oświetlonym garażu Panowie z tej firmy poinformowali mnie, że lakier tylnej klapy łuszczy się pod lakierem bezbarwnym. Faktycznie po dobrym oświetleniem widać było łuszczący się lakier.
    Dodam, że protokół kontroli pojazdu wykonany w salonie Toyoty w której auto zostało zakupione nie stwierdzało, że tylna klapa pojazdu była naprawiana lub malowana, a przeciwnie było wskazane, że lakier jest oryginalny bez wad. Po zgłoszeniu tej wady, serwis przeprosił nas i dokonał naprawy ( malowanie tylnej klapy). W grudniu 2023 roku zauważyłem, ogniska rdzy na tylnej klapie samochodu. Zgłosiłem fakt w salonie Toyoty, gdzie kupowaliśmy auto. Gorące rozmowy doprowadziły do decyzji, że klapa ponownie zostanie pomalowana. Oczywiście zgłoszenie było telefoniczne, a po kilku dniach pojawiłem się osobiście w salonie ( to była wszystko pierwsza połowa grudnia 2023). Poinformowano mnie, że w ciągu kilku dni ktoś się do mnie odezwie. Jest 15 luty 2024 i nikt się do mnie nie odezwał. Po mojej interwencji dzisiaj , osoba decyzyjna z salonu Toyoty, której zgłaszałem usterki, przeprosiła mnie i powiedziała, że jeszcze w dniu dzisiejszym ktoś się do mnie odezwie. Nikt się nie odezwał.
    A teraz mam prośbę i pytanie. Czego mogę dochodzić w tej sprawie ? Jakie mam prawa. Już sam fakt, że zapłaciłem prawie 80 tys za auto, które już było malowane, a miało byc bez żadnych wad jest frustrujące. Nawet jakbym chciał je kiedyś sprzedać to tak naprawdę nie znam historii tej klapy przed moim zakupem.
    Będę bardzo wdzięczny za pomocne wskazówki.
    Pozdrawiam

    • Jakkolwiek taka wada może być podstawą odpowiedzialności, trzeba przeanalizować możliwe podstawy odpowiedzialności sprzedawcy w kontekście terminów. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  6. Witam serdecznie, niecale 2 miesiace temu zakupiono auto Seat od prywatnego sprzedawcy. Po uzytkowaniu auta – niecalych 2 miesiecy 2 razy trzeba bylo dolewac znaczna ilosc oleju. Zaczynam sie zastanawiac czy sprzedajacy nie zatail przy kupnie wady silnika. Chcialabym oddac auto do autoryzowanego seriwsu by stwierdzili przyczyne. Czy istnieje tutaj mozliwosc ze sprzedajacy dopuscil sie tutaj tzw. wady ukrytej pojazdu? Poniewaz nie wspomnial o instniejacym problemie a po probie kontaktu twierdzi ze powyzsza sytuacja jest conajmniej „dziwna”

    • Z dużym prawdopodobieństwem może być to wada będąca podstawą odpowiedzialności sprzedawcy. Zużycie silnika jest rozłożone w czasie. Niemniej jednak istotny jest też wiek i przebieg pojazdu oraz treść zapewnień sprzedawcy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  7. Witam,
    2 tygodnie temu kupiłem auto, skoda octavia z 2017 roku. Auto z polskiego salonu. Sprzedający posiadał wydruk z aso o przeprowadzanych serwisach. Sprzedający informował o nieznacznej szkodzie parkingowej z tyłu auta (uszkodzony błotnik i lampa). Po sprawdzeniu auta w historiapojazdu.gov.pl, auto miało w historii badanie techniczne po uczestniczeniu w wypadku. Nie uznałem tego za dziwne skoro uszkodzona była lampa. Zastanowił mnie przebieg, który był sprawdzony przy kontroli drogowej i następny wpis to właśnie to badanie a stan licznika różnił się o mniej niż 100 km na przestrzeni miesięcy. Myślałem, że to błąd, ale mam znajomą w aso skody, która udostępniła mi szczegółową historię serwisową auta. Okazuje się, że auto było uderzone przodem, mocno, wymieniana była między innymi chłodnica, a także deska rozdzielcza, gdyż wystrzeliły poduszki, oprócz tego oczywiście zewnętrzne elementy takie jak maska, zderzak czy lampy. Auto było naprawiane w aso, więc wszystko zostało przeprowadzone na wysokim poziomie, co nie zmienia faktu, że szkoda miała miejsce. Niestety nie pamiętam czy auto było ogłaszane jako bezwypadkowe. Jest używane więc wychodzę z założenia, że nie będzie idealne, ale to poważna szkoda. Czy w takiej sytuacji domaganie się od sprzedającego obniżenia ceny będzie zasadne?

    • Jeśli naprawy były w pełni poprawne, na oryginalnych częściach, a samochód w momencie nabycia był eksploatowany (chodzi o czas od pierwszej rejestracji) dłużej niż 6 lat (72 miesiące), to raczej nie ma miejsca ubytek wartości handlowej. W przeciwnym przypadku taki ubytek jest. W pierwszej kolejności sprawdziłbym jakość napraw. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  8. Witam, kupiłam w grudniu auto Opla astre. Auto miało być bezproblemowe, jednak koniec końców nie przeszło nawet przeglądu. Rzeczy, które trzeba było zrobić aby dostać przegląd zostały prze ze mnie zrobione, bo uznałam, ze to moje gapiostwo przy kupowaniu. Jednak w momencie wymiany świec i cewki w aucie, mechanik mnie poinformował, że do regeneracji jest również turbo jak i okazało się że lewy przedni reflektor jest „chiński” i daje rozproszone swiatło i nie da sie go ustawić. Czy w takim przypadku mogę wymagać od sprzedającego usuniecia wady w postaci naprawy turbo i reflektora ? Dodam ze zrobiłam tym autem mniej niz 200 km, i mechanik twierdzi, że turbo było już uszkodzone w momencie zakupu.

    • Istotna jest treść umowy, ogłoszenia, wiek i przebieg pojazdu, natomiast z dużym prawdopodobieństwem takie wady mogą być dobrą podstawą dochodzenia roszczeń. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  9. Witam.
    Sprzedałem samochód jako osoba fizyczna, przy zakupie poinformowałem, kupującego ze samochód ma wymieniony rozrząd olej I filtry i od tego czasu pokolałem dystans około 1000 km nie miałem problemu z olejem ani z katalizatorem, po około tygodniu Kupujący dzwoni z informacją że samochód pobiera olej I ma niska sprawność katalizatora, powołuje się na wadę ukrytą (przejechal samochodem okolo 500 km) Przy sprzedaży kupujacy sprawdził poziom oleju sprawdzil stan blacharki i lakieru miernikiem do badania grubosci powloki Jest to samochód 13 letni z przebiegiem około 230 tyś. ( silnik 1.8 TFSI). Pozdrawiam

    • Sugeruję zażądać od kupującego stanowiska na piśmie z dokładnym sprecyzowaniem wad. Jeśli jakieś pismo przyjdzie, proszę je do nas przesłać i postaramy się pomóc. Ewentualne wady silnika zazwyczaj powstają w trakcie dłuższej eksploatacji, więc sprawa może nie być jednoznaczna. Istotne jest też to, czy rzeczoznawca uznałby wadę za eksploatacyjną, czy też nie.

  10. Witam kupiłem auto w komisie i po 2 miesiącach i zrobieniu około 1000 km oddałem auto do mechanika bo coś zaczęło walić w samochodzie. Okazało się że zepsuta jest skrzynia reduktor skrzyni biegow , sprzęgło w fatalnym stanie i koło dwumasowe do wymiany. Mogę coś z tym zrobić proszę o pomoc

    • Są to elementy eksploatacyjne, w związku z tym istotne jest m.in. w jakim wieku jest pojazd, jaki ma przebieg, czy i jakie zapewnienia składał sprzedawca (np. w ogłoszeniu). Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  11. Dzień dobry,

    Zakupiłem 5 miesięcy temu używane auto w salonie Opla. Auto zostało zdane przez innego kupującego który zostawił auto w rozliczeniu. Auto wszystkie przeglądy miało robione w ASO i ostatni z wymiana oleju 2 miesiące przed zakupem również w ASO. Przed zakupem auto oglądałem wraz z osobą która ma widzę na ten temat i wszystko było ok. Auto 55 tyś przebiegu wiec wszystko wyglądało prawie jak nowe prócz drobnych użytkowych zarysowań lakieru. Po zakupie po przejechaniu 4 tyś km zaczął psuć się silnik. Okazało się że wina leży po stronie paska rozrządu który uległ degradacji. Silnik wymaga remontu. Problemy z tym silnikiem był znany sprzedającemu ponieważ marka prowadzi zorganizowaną akcję naprawczą właśnie w tej sprawie o czym nie zostałem poinformowany przy zakupie. Z tego co widzę w książce akacja nie dotyczyła mojego auta ponieważ nie widzę zapisów odnośnie wymiany tego elementu.
    Dodam jeszcze ze według UOKIK akcji naprawczej powinny dotyczyć auta z rocznika do sierpnia 2018. Moje auto ma wydaną kartę pojazdu w czerwcu 2018 wiec został wyprodukowany w dacie akcji serwisowej.
    Jak w tej sprawie przedstawia się sprawa rękojmi którą mam zapisaną na rok w umowie sprzedaży.

  12. Zakupiliśmy w salonie vw 3 letni użuwany vw golf 8 po miesiącu od zakupu zaczęly pojawiać sie błędy czujników cofania , kamery, front asist . auto większość czasu do dzisiejszego dnia stało na 2 serwisach vw które nic nie stwierdziły i wady nie naprawiono . Chcielibyśmy dokonać zwrotu auta z tytułu rękojmii czy to możliwe?

  13. Witam. Trzy tygodnie temu kupiłem samochód Volvo XC70 CROSS COUNTRY ADW.
    W drugim tygodniu posiadania samochodu odstawiłem go do mechanika serwis tj. na wymianę oleju w silniku, skrzyni biegów i haldexie (napęd na tylne koła) i wymianę rozrządu. Po tygodniu odebrałem samochód. Przy pierwszych przymrozkach i śniegu okazało się, że napęd na cztery koła nie działa, działa sam przód.. co mam zrobić w takiej sytuacji?

  14. Witam
    Kupiłem auto w kwietniu 2023 od firmy leasingowej ( na fakturę osoby fizycznej ), 4 letnie bardzo niski przebieg 14 tys, zrobiłem do końca listopada 10 tys i zaczęło coś stukać w skrzyni biegów, zgłosiłem przez stronę firmy sprzedającego reklamację, odezwali się i umówili oględziny w ASO, wstawiłem auto do ASO na weryfikację, odbierając auto uzyskałem informację że do wymiany jest sprzegło dwumasowe i sprzedający odrzucił poniesienie kosztów za naprawę, nie mam jeszcze oficjalnej informacji od sprzedającego ale zapewne będzie odmowa reklamacji.
    Co teraz z tym mam zrobić ? Proszę o poradę i odpowiedź.
    Z góry serdecznie dziękuję

    • Jakkolwiek jest to wada eksploatacyjna, to przy takim przebiegu – prawdopodobnie – wada nie powinna wystąpić. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

      • Dzień dobry.
        Zakupiłem samochód Kia Sportage Awd (4×4) w komisie.Był to okres gdzie nie było jak sprawdzić czy napęd działa a sprzedający zapewniał ze wszystko ok.Żadne błędy się nie wyświetlały.Po koło dwóch miesiącach gdy spadł śnieg okazało się że napęd jest uszkodzony.Dzwoniąc pierwszy raz do właściciela komisu poinformowałem go o wadzie ukrytej.Jego odpowiedź, „rękojmia działa tylko w dzień zakupu” (później się tego wyparł) i stwierdził że mam to naprawiać we własnym zakresie a on jedynie może doradzic a przede wszystkim trzeba to zweryfikować.Po weryfikacji u mechanika stwierdzono że istotnie napęd jest uszkodzony i nie ma przeniesienia napędu na tył.Wstępna diagnoza uszkodzony wieloklin na wałku skrzynki rozdzielczej i prawdopodobnie też wieloklin w skrzyni biegów.Wspomnę tylko ze to są elementy współpracujące i powinny być wymieniane w komplecie.Wykonałem drugi tel do komisu by poinformować o faktach.Myślałem że się dogadamy.Komis co prawda wskazał mi warsztat do którego mam się udać i niby miał pokryć koszty mechaników (u jednego mechanika miał się odbywać demontaż i montaż elementow po naprawie skrzyni u drugiego).Warsztat w którym miała być wykonana naprawa skrzyni ,skrzynki robi to na zasadzie”wymienimy zużyte stare na używane i może będzie działać”Tak też miało być w tym wypadku bo jak stwierdził mechanik”moze wystarczy wymienić sam wałek z wieloklinem na używany”. Niestety ta opcja mi się nie spodobała i zacząłem rozmawiać z właścicielem komisu o kosztach które jak się zorientowałem nie były małe.Gdy powiedziałem mu że sama regeneracja walka to 2 5 tyś zł plus obudowa z wielofrezem około 800 itd. to ten odrzucił te I po kilkukrotnej próbie kontaktu go nie odebrał.Stwierdziłem że skoro nie odbiera to trzeba podjąć dalsze kroki.Wykonałem ekspertyzę w Autoryzowanym Serwisie Kia.Wiadomo że serwis tani nie jest.Po diagnostyce stwierdzono że trzeba będzie wymieniać całą skrzynkę bo nowy wałek z wieloklinem nie występuje,rozbierać skrzynię by wymienić część współpracującą i jak się okazało komputer wykrył wady w tylnym moście typu Haldex.Koszt tego wszystkiego oszacowano na około 23 tyś zł.Wysłałem list do komisu z informacją o wadzie ukrytej i zadanie wpłaty na moje konto właśnie w tej kwocie.Dostałem odpowiedź że auto nie było dostarczone do komisu by stwierdzić te wady czy faktycznie itakie stnieją.Czyli komis podważa Autoryzowany Serwis Kia.Wspomnę tylko ze wcześniej pisałem tym że telefony nie były odemnie odbierane więc jak można było cokolwiek ustalić.Komis żąda teraz bym auto dostarczył na miejsce i tylko po weryfikacji podejmie następne kroki w celu naprawy.Niestety nie mam do nich zaufania i naprawę chciał bym wykonać w innym warsztacie a na samą weryfikację mogę się zgodzić ale pod warunkiem że będzie przy tej operacji rzeczoznawca.Pytanie czy mogę tego żądać?Z góry dziękuję za odpowiedź.

        • Jeśli kupował Pan jako konsument, obowiązuje domniemanie istnienia wady w momencie sprzedaży, więc upływ 2 miesięcy czasu nie jest problemem. Komis ma prawo do weryfikacji stanu pojazdu, natomiast nie widzę przeszkód, żeby Pan (lub ktoś z Pana ramienia) w niej uczestniczył. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  15. Dzień dobry.
    Kupiłam w kwietniu 2023r samochód Opel Astra J wyprodukowany w 2010r. Niestety samochód popsuł się. Dwóch mechaników potwierdziło że do remontu jest silnik oraz mają podejrzenia, że silnik był zrobiony typowo pod handel. Głowica, cewka, świece, cylindry, tłoki i kilka innych rzeczy których nazw nie pamiętam.
    Dzwoniłam do sprzedającego (ma firmę, wystawił FV) ale odnoszę wrażenie, że zrzuca winę na mnie twierdząc, że to ja zepsułam silnik.
    Czy przepisy w takiej sytuacji mają zastosowanie i mogę domagać się chociaż zwrotu połowy kosztów naprawy?

    • Mając status konsumenta dysponuje Pani domniemaniem istnienia wady lub jej przyczyny w momencie sprzedaży (to sprzedawca musi udowadniać, że było inaczej). Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  16. Witam. Miesiąc temu kupiłem auto Ford Mondeo. Sprzedawca nie informował mnie o żadnych wadach. Po kilku dniach wyskoczył błąd mówiący o niskiej skuteczności katalizatora. Przeglądając różne fora dowiedziałem się ze powodem moga być np. świece zapłonowe. Z racji tego że i tak są to rzeczy do wymiany zrobiłem to oraz wymieniłem filtry i olej. Skasowałem błąd który znów się pojawiał. Oddałem auto na diagnostykę do ASO gdzie stwierdzili że katalizator jest do wymiany oraz że coś musiało być tam kombinowane bo wkręcony jest emulator w sondę lambda. Podejrzewam też że mogło to być zrobione dużo wcześniej ponieważ emulator wygląda jakby tam już długo był. Nie chcę auta oddawać bo trochę już w niego włożyłem i ogólnie podoba mi się. Jakie mogę podjąć kroki?

    • Wady należy przede wszystkim pilnie udokumentować. Możliwe jest albo obniżenie ceny albo żądanie odszkodowania za poniesione koszty. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  17. Dzień dobry
    Czy jeśli kupującym jest podmiot profesjonalny (firma handlujaca autami) a sprzedającym osoba fizyczna to jakie uprawnienia ma ten pierwszy w kwestii późniejszych rozszczen ?

    Dziekuje

    • Są to normalne uprawnienia z rękojmi opisane w kodeksie cywilnym- sytuacja jest identyczna jak np. w przypadku zawarcia umowy, gdzie zarówno po stronie kupującego jak i sprzedawcy jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej.

  18. W kwietniu kupiłam auto. Sprzedawca twierdził, że jest bezwypadkowe (odkąd je posiada) a nic mu nie wiadomo o wypadkowości innych właścicieli oraz ma oryginalną manualną skrzynię biegów. Po analizie VIN wyszło, że za jego użytkowania auto miało 4 uszkodzenia w tym jedno z uszkodzeniem konstrukcji zewnętrznej, ponadto auto miało oryginalną automatyczną skrzynię biegów, która została wymieniona być może przez innego właściciela. Po zakupie auta wymieniałam cały rozrząd, płyny, filtry, kupiłam nowe opony. Czy mam podstawy aby skorzystać z rękojmi i zwrócić auto sprzedającemu? (Pewnie skończy się na sądzie) czy powinnam teraz powołać rzeczoznawcę aby wycenił wartość auta?

    • To zależy od wieku pojazdu i tego, czy szkody zostały prawidłowo usunięte. Jeśli samochód ma więcej niż 6 lat, a wszystkie szkody zostały prawidłowo usunięte (brak zarzutów co do jakości napraw blacharsko-lakierniczych, wymiana uszkodzonych części na nowe jakości O/Q/P, a nie na części używane itp. Jeśli samochód jest starszy niż 6 lat, a ponadto uszkodzenia są w pełni prawidłowo usunięte, to jedyną podstawą do roszczeń byłyby udokumentowane zapewnienia sprzedawcy o bezszkodowej historii pojazdu.

  19. Witam.
    W lipcu zakupiłem auto na umowę z zapisem „sprzedający wnosi że nie zataił żadnych was, a kupujący zna stan pojazdu”.
    W październiku wysłałem auto do naprawy – pompowtryski były w tragicznym stanie, co spowodowało zatkanie turbiny, dpf i egr. Całość napraw już oscyluje w okolicach 8000 zł, a przez 2,5 miesiąca sporadycznej jazdy, przecież nie mogło się nagle „zapsuć”
    Czy taka sytuacja ma podstawy do wnoszenia o „obniżenie ceny” auta i odzyskania części pieniędzy?

    • Takie postanowienie umowne nie jest problemem. Istotniejsze jest to, że tego typu wada może być w wielu przypadkach uznana za eksploatacyjną, więc odpowiedzialność sprzedawcy zależy od takich kwestii jak treść jego zapewnień, wiek i przebieg pojazdu. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

  20. Witam.
    Kupiłem 2 tyg temu Audi A3 2003r na Fakturę od handlarza. Samochód był sprowadzony z Niemiec, przyjechał na lawecie, sprzedający zrobił przegląd techniczny.
    Pojechałem odebrać samochód, przejechałem nim ok 100km. Po powrocie samochód był bardzo mało użytkowany, stał pod blokiem kilka dni, jednak po kilku dniach jak samochodem jechałem to zapaliła się kontrolka check silnika. Następnie zaprowadziłem auto do mechanika (mój znajomy, ma firmę) na wymianę oleju i rozrządu. Mechanik podpiął samochód do komputera, błąd to sonda. Jak wjechał na kanał to się okazało, że samochód ma wycięty katalizator a w jego miejscu jest strumienica. Wg mnie jest to wada ukryta.
    Skoro katalizator został wycięty to nie przeszedłby przeglądu technicznego.
    Jakie mam prawa? Czy mogę żądać zwrotu gotówki za kupno i montaż katalizatora?
    Sprzedający może powiedzieć że taki samochód sprowadził, ale skoro taki by sprowadził to by w Polsce nie przeszedł przeglądu.
    Proszę o odpowiedź.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj