Pomoc prawna

Opisz sprawę korzystając z poniższego formularza.  Otrzymasz bezpłatną analizę sprawy oraz ofertę naszej pomocy wraz z wyceną.

Wolisz zadzwonić lub umówić się na spotkanie? W odpowiedzi na formularz otrzymasz m.in. numer telefonu do kontaktu z prawnikiem.

    Imię i nazwisko (dobrowolne)

    Twój adres e-mail (wymagane)

    Treść wiadomości

    Numer telefonu (dobrowolne)

    Przepisy wymagają zaznaczenia poniższej zgody. Przesłane dane i informacje będą udostępnione tylko prawnikowi analizującemu sprawę. Tutaj możesz zapoznać się z informacjami wymaganymi przez art. 13 RODO.

    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Usługodawcę na potrzeby sporządzenia bezpłatnej analizy sprawy. Podane przeze mnie dane mają charakter poufny i mogą zostać wykorzystane jedynie w wyżej wymienionych celach. W każdej chwili mam prawo do cofnięcia wyrażonej zgody w dowolnej formie.

     Dlaczego my

    • Dzięki wąskiej specjalizacji mamy duże doświadczenie. Od 2013 r. sporządziliśmy ponad 15000 analiz spraw i poprowadziliśmy około 1900 postępowań przedsądowych i sądowych.
    • Działamy na terenie całej Polski.
    • Obsługa online. Otrzymasz dostęp do Panelu Klienta, w którym umieszczamy wysłane i otrzymane pisma, numery nadawcze pism, daty ich odbioru oraz adnotacje z rozmów telefonicznych z drugą stroną sporu.
    • Współpracujemy z rzeczoznawcami motoryzacyjnymi.
    • Szeroki zakres usług na etapie przedsądowym i sądowym. Sprawą zajmujemy się kompleksowo od początku do końca.

    Etap przedsądowy

    • Bezpłatna wstępna analiza sprawy, zarówno dla kupujących jak i sprzedawców.
    • Reprezentowanie klienta w sporze z drugą stroną, w oparciu o udzielone pełnomocnictwo.
    • Zdalne prowadzenie sprawy przez Internet lub obsługa osobista, zależnie od preferencji klienta.
    • Prowadzenie negocjacji ze stroną przeciwną.
    • Sporządzenie pism właściwych dla wywodzonych roszczeń (zawiadomienie o niezgodności pojazdu z umową, żądanie obniżenia ceny, odstąpienie od umowy, wezwanie do zapłaty).
    • Sporządzenie zawiadomienia dla wydziału komunikacji w urzędzie o zmianie właściciela pojazdu (w przypadku odstąpienia od umowy).
    • Sporządzenie protokołu wzajemnego zwrotu świadczeń po odstąpieniu od umowy.
    • Sporządzenie wniosku do rzecznika konsumentów.
    • Sporządzenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa.

    Etap sądowy

    • Możliwość reprezentowania klienta w sądzie przez radcę prawnego.
    • Kompleksowa obsługa sprawy sądowej obejmująca przygotowanie pozwu i dalszych pism procesowych.
    • Przygotowanie zawezwania do próby ugodowej.

    Powyższe informacje stanowią zaproszenie do zawarcia umowy w rozumieniu art. 71 k.c., nie zaś oświadczenie oferenta.

    213 KOMENTARZE

    1. W 2019 ROKU ZAKUPIŁEM SAMOCHÓD DEMO BEZPOŚREDNIO OD DEALERA BMW. NEGOCJACJE PROWADZIŁEM OD CZERWCA DO SIERPNIA. OSTATECZNIE NABYŁEM AUTO 14 SIERPNIA 2019 ROKU JAKO BEZSZKODOWE. DWA DNI TEMU WYKUPIŁEM SPRAWDZENIE BEZWYPADKOWOSCI NA PORTALU HISTORIAPOJAZDU.PL. WYNIKI MNIE PRZERAZIŁY. OKAZUJE SIĘ ŻE OPRÓCZ STŁUCZKI KTÓRĄ MIAŁEM PÓŁ ROKU TEMU HISTORIA WSKAZUJE NA SZKODĘ Z 17 LIPCA 2019 ROKU. wYNIKA Z TEGO ŻE DEALER ZATAIŁ TĄ WADĘ SPRZEDAJĄC MI SAMOCHÓD. JAKA JEST MOŻLIWOŚĆ DOCHODZENIA ROSZCZEŃ OD DEALERA SKORO MINĘŁO JUŻ TYLE CZASU ?

      • Jeśli wadę zatajono, może Pan być jeszcze w terminach. Proszę jednak zweryfikować, czy taka szkoda rzeczywiście miała miejsce, czy są jakieś ślady napraw itp. Sam raport nie wystarczy, czasem zawierają one błędy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

      • Witam, zakupiłem pojazd 3 dni temu od osoby prywatnej. Auto jest z 2005r i przebieg 252 tys km, nie mniej jednak sprzedawca zapewnił mnie o bardzo dobrym stanie silnika, oczywiście powiedział że auto nie jest idealne pokazał ognisko korozji, powiedział że kiedyś w przyszłości trzeba będzie wymienić amortyzatory z przodu. Co się okazało drugiego dnia od zakupu że silnik na wolnych obrotach nie trzyma ciśnienia i wyskakuje kontrolka ciśnienia oleju. Auto było dziś u mechanika który poinformował mnie że przy tym samochodzie naprawa może być bardzo kosztowna i wynosić od 1500-5000 w zależności co się okaże po rozkręceniu silnika. Za auto dałem trochę ponad 6 tys dlatego ciężko jest mi podjąć jakąkolwiek decyzję, zaznaczam że sprzedawca dalej zarzeka się że auto jest sprawne a że jest stare to przez te 100km które nim zrobiłem mogło się popsuć i to nie jego sprawa. Oczywiście od wykrycia problemu auto stoi żeby nie pogłębiać usterki dalej. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    2. Witam.moja partnerka zakupiła auto renault scenic z 2005 roku.wlasciciel zapewniał że jest sprawny.juz po pierwszej nocy po zakupie rano auto z trudem udało się uruchomić.czy jest szansa na zwrot auta lub ubieganie się o usunięcie usterki?

    3. Witam, kupiłem samochód, i po nie spełna dwóch tygodniach okazało się ze dwumas jest uszkodzony, a właściciel zapewnia ze nic nie widział o tym, co można zrobić w tym przypadku ?

      • To zależy od wieku, przebiegu, ogłoszenia, umowy, ponieważ dwumas, w wielu przypadkach, może być uznany za wadę eksploatacyjną. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    4. Zakupiłem samochód z teoretycznie wiadomo sobie historią w której elementy naprawiane i lakierowane były dokładnie przez klienta podczas zakupu wymienione. Po zakupie okazało się że większość samochodu jest lakierowana i naprawiana więc Istnieje duże prawdopodobieństwo że samochód oprócz kolizji o której mówił klient miał inne przygody które spowodowały że elementy nawet z drugiej strony auta są naprawiane. Czy w takim wypadku Można w jakiś sposób można od klienta dochodzić obniżenia ceny lub zwrot samochodu?

      • Niepełny zakres wiedzy o uszkodzeniach może być podstawą roszczeń, przy czym należy zadbać o dobre dowody na okoliczność tego co Pan wiedział w momencie kupna oraz o dowody na okoliczność aktualnego stanu pojazdu (np. opinia rzeczoznawcy). Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    5. Witam. Zakupilem samochód w czerwcu tego roku. Jazda próbna odbyła się na ciepłym silniku a sprzedawca zapewniał że silnik jest ok i tylko dlatego silnika go kupiłem. Przejechałem koło 200km i na zimnym silniku są stuki w silniku a dwa przez przypadek odkryłem wpięte rezystory w koste z napinaczami i pasami. Sprzedający nie chce przyjąć auta i anulować umowy bo on nic o tym nie wiedział i już za późno. Teraz wyślę mu pismo z zadaniem anulowania umowy sprzedaży. Czy uda się to anulować przez te rezystory? Bo nie wiem teraz czy inne poduszki itp są ok w tym aucie.

      • Niezależnie od silnika, na pewno warto pogłębić diagnostykę odnośnie systemów bezpieczeństwa pojazdu- to bardzo dobra do udowadniania wada. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    6. Witam.
      Kupiłem samochód w styczniu b.r i zrobiłem nim może z 2 tyś km. Większości samochód stał u mechanika aż dziś diagnoza do wymiany czujnik temperatury silnika trakcyjnego. Okazało się że ten czujnik jest zamontowany w silniku elektrycznym który nie jest niewymienialny i trzeba kupić cały nowy za 20 tys. Zł (auto kupione za 40 tys.) Chciałbym się rościć z tytułu rekojmy i oddać auto ( jest to 2 część wymieniana przez tego handlarza na rekojme) lecz nie wiem czy mi się uda gdyż umieścił takie coś w uwagach: Samochód używany,stan zgodny z certyfikatem oceny stanu z którym kupujący został zapoznany.Kupujacy zapoznał się ze stanem technicznym i wizualnym pojazdu,jest on Kupującemu Dokładnie Znany i niekwestionowany. Czy mi się z taką adnotacja uda? Odzyskać pieniądze oraz czy uda się odzyskać pieniądze za rozrząd oleje filtry opony itp. Pozdrawiam.

      • Takie postanowienie umowne nie stanowi wyłączenia rękojmi, które zresztą w przypadku konsumenta (pytanie, czy ma Pan taki status) byłoby niedopuszczalne. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

      • Dzień dobry.

        Szanowni Państwo, pod koniec lipca wraz z partnerką zakupiliśmy w jednym z gdańskich komisów samochód marki Peugeot. W rubryce odnośnie wad istniała jedynie informacja o nieznaczącym „wycieku oleju”. Na tym kończyły się rzekome wady. Od momentu gdy wyjechaliśmy samochodem z komisu z samochodem są problemy. Płyn chłodzący schodzi w zastraszającym tempie (partnerką jeździ bardzo mało, a dolewać trzeba raz na dwa tygodnie). Olej silnikowy nie wycieka. Jak się okazało po ekspertyzie w warsztacie samochód spala olej. Dodatkowo podczas ruszania z rury wydechowej ulatnia się biały dym. Wszystko wskazuje na to, że usterka jest bardzo poważna o czym nie zostaliśmy poinformowani podczas zakupu samochodu. Wartość naprawy szacuje się na 6-8 tysięcy złotych, a Autohandel proponuje nam zaledwie dwa. Bardzo proszę o poradę jakie mamy prawa. Pragnę zauważyć, że samochód został kupiony na osobę prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą.

        Pozdrawiam serdecznie

        • Z dużym prawdopodobieństwem dochodzenie roszczeń jest możliwe, przy czym należy ustalić, czy samochód jest wykorzystywany do celów zawodowych bezpośrednio związanych z JDG, czy nie tylko. Wtedy można obronić status konsumenta. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    7. Witam. Kupiłem samochód, który w związku z wadą konstrukcyjną powinien być poddany akcji przywoławczej i w razie konieczności wadliwy element wymieniony na nowy. Samochód to Hyundai Sonata NF, na który jest prowadzona kampania serwisowa, oczywiście udałem się do ASO, oczywiście usłyszałem że jak najbardziej auto kwalifikuje się do wymiany belki tylnego zawieszenia wraz z wahaczami (bo faktycznie to było wadą konstrukcyją) i tutaj pojawia się problem. W każdym ASO w polsce twierdzą że takiej części nie mają że muszą zamówić u producenta w Korei, że czas oczekiwania to około 6 tygodni… Na weryfikacji byłem dnia 1 czerwca 2023, od tamtego momentu nadal wszystkie serwisy twierdzą że takiej części nie posiadają, natomiast przy pytaniu czy mogę u nich taką część zamówić to oczywiście jest dostępna w ciągu dwóch dni roboczych. Moje auto nie nadaje się do jazdy, czy ja mogę od Hyundai rościć jakieś prawa do auta zastępczego albo jakoś ich przymusić do wymiany na inny model lub żeby to zrobili szybciej? Do dnia dzisiejszego żadna Autoryzowana Stacja Obsługi Hyundai nie jest w stanie mi powiedzieć nawet przybliżonego terminu usunięcia usterki czy da się coś z tym zrobić?

      • Warto przeanalizować możliwość zgłoszenia tych roszczeń z rękojmi, a nie z gwarancji. Miałby Pan więcej możliwości działania np. w zakresie żądania odszkodowania za pojazd zastępczy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    8. Sprzedający umieścił ogłoszenie na portalu internetowym podając numer kontaktowy do znajomego. Podczas sprzedaży i negocjacji brała udział osoba wskazana w ogłoszeniu. Umowa została spisana z właścicielem, który nie wypowiadał się odnośnie stanu technicznego pojazdu. Czy w taki sposób sprzedający unika roszczeń z tytułu rękojmi? Może powiedzieć, że nie wprowadził kupującego w błąd.

      • Nie, nie unika, mimo że przepisy wprost tego nie regulują. Proszę zadbać o dowody na okoliczność zakresu Pana wiedzy w momencie kupna i wtedy warto ruszać ze sprawą. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    9. Dzień dobrym, z końcem maja zakupiłem auto VW z 2005r, po kilku dniach eksploatacji auto zaczęło tracić moc, szarpie autem i wyskakuje błąd, zostały wymienione świece, cewka a także wtrysk paliwa, niestety okazało się że wada jest poważniejsza, za niskie ciśnienie w cylindrze nr. 1 co wiąże się z naprawą, koszt wg mechanika ok 1000-1500 zł, czy mogę w takiej sytuacji odstąpić od umowy?

      • Taka wada raczej nie mogła powstać przy tak krótkim okresie eksploatacji, co może być podstawą do roszczeń, ale zależy to m.in. od treści umowy sprzedaży, ogłoszenia, zapewnień sprzedawcy itp. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    10. jestem osobą fizyczną, sprzedałem osobie fizycznej samochód 26.0. aut na chodzie było w ciągłej eksploatacji, kupująca zrobiła prawie 20 km jazy próbnej, przekazane zostały takie info jak naprawa klocków, tarcz, zawieszenia z przodu. Auto ma 18 lat i przebieg 230tys. km. Następnego dnia kupująca poinformowała, że wysiadł system VALVETRONIC (mechanik wskazał przyczynę jako uszkodzenie wałka rozrządu, dźwigienki pośredniej lub rozciągniety łańcuch rozrządu) . Dostaliśmy pismo od adwokata kupującej, że chce zwrócić auto. Czy uszkodzenie valvetronica w 18-letnim aucie to wada eksploatacyjna czy ukryta?

      • Do sporządzenia analizy, w pełni dostosowanej do opisywanej sprawy potrzebujemy kilku dodatkowych informacji. Proszę o wejście na stronę https://autoprawo.pl/formularz-dla-sprzedawcy-pojazdu/ i wypełnienie znajdującego się tam formularza. W odpowiedzi prześlemy analizę sprawy. Analiza sprawy jest bezpłatna i nie wiąże się z żadnymi obowiązkami/kosztami. Analizę przygotowujemy w terminie 1 – 3 dni roboczych.

    11. Witam kupił mąż ponad miesiąc temu samochód od osoby prywatnej ta osoba upewniała że samochód jest w pełni sprawne w dobrym stanie ale niestety mąż przebywa za granicą i około tydzień temu przyjechał żeby sprawdzić samochód u mechanika bo mężowi już coś się tam nie podobało i okazało się że jest do wymiany uszczelka ale nie tylko mechanik żeby bardziej się upewnić dzwoniąc do męża że trzeba wymienić cały silnik bo jest tam pęknięcie i nic z tym nie da rady zrobić mówiąc że to jest wada ukryta czy mamy szansę na odstąpienie od umowy kupna samochodu ?

      • Sporo zależy od wieku, przebiegu samochodu i treści umowy, natomiast wada jest bardzo poważna, więc warto spróbować. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    12. Witam kupiłem auto po przekładce z anglika co sprzedający ukrył przedemną zorientowałem się po roku od kupna dopiero gdy auto zaczeło się psuć czy mogę żądać zwrotu pieniędzy za auto

      • Jest to dobra wada do udowadniania. Zazwyczaj przekładki robione są „po kosztach”, co umożliwia skuteczne dochodzenie roszczeń. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    13. Kupiłem Skodę Superb z 2014r. auto 28.10.2022 w salonie Toyota jako auto używane, mam jeszcze zdjęcia pewne auto z polskiego salonu 3 dni później okazało się że wycieraczka tylna nie działa po zgłoszeniu tego i 10 telefonach wysłali mnie do serwisu wyzaczonego przez nich w serwisie powiedzieli ze tylna klapa jest uszkodzona skorodowana i wiazka kabli rozpruta groziło to nawet pożarem auta albo spaleniem się instalacji, w każdym razie po 3 tygodniach dostałem naprawine auto ale wykupiłem po tym czasie raport okazało się że auto miało dwie kolizje 24.12.2022r podczas mycia auta na myjni ręcznej zauważyłem dziurę w progu tam gdzie była kolizja w wykupionym przeze mnie raporcie czy jest możliwość oddania auta z powrotem do salonu ? Dodam że auto było mi sprzedane jako bezezwyoadkowe raport wykupiłem tuż po zakupie a moją czujność uśpiło to że weryfikowali go specjaliści z toyoty

      • Pokolizyjność zazwyczaj jest bardzo dobrą podstawą do odstąpienia od umowy, aczkolwiek trzeba zweryfikować jej zakres oraz jakość ewentualnych napraw/ingerencji, które miały usunąć lub zamaskować skutki pokolizyjności. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    14. Dzień dobry.
      Pojazd kupiony w salonie w Niemczech (nowy). Aktualnie już kilkuletni. Fabrycznie od strony pasażera nie został wyposażony ani w regulację fotela ani w regulację wysokości pasa bezpieczeństwa. Nie stanowiło to problemu dopóki głównym kierowcą była moja mama . Aktualnie z racji problemów zdrowotnych częściej jednak korzysta z pojazdu jako pasażer. Po zapięciu pasa „przechodzi on” mamie dokładnie po tętnicy szyjnej, co prawdopodobnie w przypadku wypadku skutkowałoby jej uszkodzeniem/ przecięciem. Jak wspomniałem – brak jakiejkolwiek regulacji zarówno pasa jak i fotela.W czasie dłuższych podróży (np. do Polski) mama nie może korzystać z przedniego fotela w pojeździe bo kończy się to porządnym obtarciem naskórka szyi. Czy taki pojazd spełnia normy bezpieczeństwa/ochrony użytkownika? Czy można to uznać za wadę fabryczną/wadliwe rozwiązanie technologiczne? Co robić w takiej sytuacji? Pozdrawiam Artur

      • Państwo byliście kupującymi pojazd w Niemieckim salonie? W takim razie właściwe będzie prawo niemieckie, w którym się nie specjalizujemy.

    15. Dzień dobry,
      Ponad tydzień temu tj w śr. 19.10.22 kupiliśmy z mężem auto z autohandlu (faktura Vat). Przy zakupie zapewniano nas o tym, że auto jest całkowicie sprawne, bez żadnego wkładu własnego – tak tez było napisane w ogłoszeniu (które posiadam wydrukowane). Samochód został sprowadzony z Niemiec przez autohandel i według nich zostało wymienione sprzęgło, oczywiście nie potrafili przedstawić na to faktury. Po niecałym tygodniu auto trafiło do mechanika w celu ogólnego przeglądu. W tym momencie wyszły różne usterki, takie jak wycieki oleju z pokrywy łańcucha rozrządu, wyciek płynu hydraulicznego z siłownika sprzęgła oraz wycieki z przewodów paliwowych. Dodam że jak i na zdjęciach oraz przy kupnie samochodu, lakier wyglądał bardzo ładnie bez żadnych ognisk korozyjnych ( auto z 2010 roku ale zapewniano nas ze był garażowany dlatego). Teraz po czasie od kupna wychodzą ogniska korozyjne, więc ewidentnie były zatuszowane w jakiś sposób. Ponadto auto delikatnie znosi na lewą strone i również zauważyliśmy gołym okiem (a wcześniej kompletnie nie było tego widać) że jedna opona jest prawie „łysa”. Zaznaczam, że w tym momencie zaczynamy się zastanawiać czy auto nie było wypadkowe bądż po kolizji. Oczywiście kontakt ze sprzedającym był niesatysfakcjonujący. Jedyne co poradzili to to abyśmy wybrali się do zakładu mechanicznego zaprzyjaźnionego z nimi, a auto nie jest nowe więc są to usterki nie ukryte. Zaznaczam, że mamy obawy przed TYM konkretnym mechanikiem z racji Ich relacji. Co w tej sytuacji, jeśli chcemy rościć najlepiej o oddanie auta i zwrot pieniędzy albo przynajmniej o obniżenie wartości samochodu?

        • Kupiłem samochód jak było ślizgi asfalt po jeździe próbnej było prawie dobrze tylko trochę tłukło tylne koła komis mówił że ślizgo bo opony letnie styłu kupiłem a okazało się że zbierznoć jest zła .ustawiłem tyle ile można było i nadal tłucze koło parametry pomiaru nadal są złe .mechanik mówił że musiał być po wypadku komis mówił że jest bezwypadkowy samochód ma 10 lat

    16. Witam mam taki problem , zakupilem pojazd jakis tydzien temu. i okazalo sie ze jest uszkodzona skrzynia biegow. i nadaje sie tylko do regeneracji albo do wymiany. Tak stwierdzil mechanik, kupowalem auto od osoby prywatnej i poprostu ewidetnie zatail ta informacje. Co robic w takiej sytuacji?

      • Skrzynia biegów rzadko ulega uszkodzeniom wynikającym z normalnej, zwykłej eksploatacji, więc może być to dobra podstawa do roszczeń. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    17. W lipcu oglądałem w salonie auto w ramach ich programu aut używanych. Od początku niepokoił mnie świecący się check engine ale po ustaleniu z salonem, że ewentualna usterka zostanie wyeliminowana – kupię go. Tak się też stało, ponieważ w sierpniu odebrałem samochód, a na pytanie dotyczące usterki usłyszałem, że „był to jakiś błąd do wykasowania”. Po dwóch tygodniach check engine powrócił i w salonowym ASO wymienili sondę lambda, co faktycznie rozwiązało problem. Spokój trwał półtora miesiąca, ponieważ w piątek wjeżdzając na ekspresówkę check znów się zaświecił. Po dzisiejszej wizycie w ASO otrzymałem informację, że błąd dotyczy katalizatora ale nie wiedzą za bardzo, co z tym zrobić. Błąd został wykasowany natomiast spodziewam się, że powróci. Mechanik z salonu radził abym pojechał w długą trasę – najlepiej ekspresową, aby przepalić auto, jednakże takie tłumaczenia do mnie nie trafiają, ponieważ w ciągu 2,5 miesiąca użytkowania auta zrobiłem niecałe 2000 km i głównie były to drogi ekspresowe. Ponadto kolejnymi tłumaczeniami w ASO było to, że „takie są nowoczesne samochody”, „samochód jest używany i ma swój przebieg”. Auto ma na ten moment przejechane nieco ponad 64 000 km. Obawiam się, że samochód został sprzedany z wadą ukrytą. Mechanicy podczas diagnozy nie podają mi konkretnych kodów błędu, ani nie potrafią powiedzieć z czego wynika taka częstotliwość pojawiania się przeróżnych usterek. Samochód jest w leasingu. Czego mogę wymagać od sprzedawcy?

      • Stanowczo sugeruję samodzielne, wstępne zdiagnozowanie samochodu. Skoro pojazd jest w leasingu najrozsądniejszym roszczeniem jest oświadczenie o obniżeniu ceny.

    18. Dzień dobry, jeśli sprzedawca nie odbiera korespondencję, jakie jest wyjście z tej sytuacji? skoro może tak samo nie odbierać korespondencję z sądu, czy warto złożyć pozew o rozwiązanie umowy?

      • Tak, oczywiście. Celowe nieodbieranie korespondencji może skończyć się doręczeniem pozwu przez komornika, ale również tzw. wyrokiem zaocznym.

    19. Zakupiłem samochód używany z 2006r
      Po miesiącu użytkowania wychodzi coraz to więcej usterek min: korozja podwozia, luzy w układzie kierowniczym i zawieszeniowym a najbardziej irytuje mnie to że pas kierowcy samoczynnie się odpina podczas jazdy….
      Przed zakupem nie odbyłem wizyty w żadnej stacji diagnostycznej, po prostu uwierzyłem właścicielowi…
      Mogę zwrócić samochod sprzedającemu zanim będzie jeszcze więcej awarii?

      • Zawieszenie to zazwyczaj typowa wada eksploatacyjna. Co do korozji, zależy to od jej zakresu. Na pewno niepokojące jest nieprawidłowe działanie pasów. Być może skala wad, nawet drobnych, ale zebranych w całość, ułatwi dochodzenie roszczeń. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.

    20. Dzień dobry mam pytanie w kwestii auta które zostało zakupione w sierpniu od polskiego serwisu auta w Anglii.Już po tygodniu auto stanęło na autostradzie w którym zagrzała się woda.stosowana wiadomość została wysłana do serwisu bez odpowiedzi.dwa tygodnie po łożysko za które zostało zapłacone 180£ było do wymiany…czyli wada za wada..teraz mamy wrzesień auto totalnie nie odpala. System ad blue do wymiany i filter dpf.kiedy zgłosiłem to do serwisu powiedzieli ze nic z tym nie zrobią ze muszę zawieś do serwisu zrobić diagnostykę i kosztorys auto jest na gwarancji. Żaden zakład nie chce się podjąć naprawy auto bo jest na gwarancji..jakie są prawa konsumenta w tej kwesti i co mam poczynić dalej

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj