Opisz sprawę korzystając z poniższego formularza. Otrzymasz bezpłatną analizę sprawy oraz ofertę naszej pomocy wraz z wyceną.
Wolisz zadzwonić lub umówić się na spotkanie? W odpowiedzi na formularz otrzymasz m.in. numer telefonu do kontaktu z prawnikiem.
Dlaczego my
- Dzięki wąskiej specjalizacji mamy duże doświadczenie. Od 2013 r. sporządziliśmy ponad 15000 analiz spraw i poprowadziliśmy około 1900 postępowań przedsądowych i sądowych.
- Działamy na terenie całej Polski.
- Obsługa online. Otrzymasz dostęp do Panelu Klienta, w którym umieszczamy wysłane i otrzymane pisma, numery nadawcze pism, daty ich odbioru oraz adnotacje z rozmów telefonicznych z drugą stroną sporu.
- Współpracujemy z rzeczoznawcami motoryzacyjnymi.
- Szeroki zakres usług na etapie przedsądowym i sądowym. Sprawą zajmujemy się kompleksowo od początku do końca.
Etap przedsądowy
- Bezpłatna wstępna analiza sprawy, zarówno dla kupujących jak i sprzedawców.
- Reprezentowanie klienta w sporze z drugą stroną, w oparciu o udzielone pełnomocnictwo.
- Zdalne prowadzenie sprawy przez Internet lub obsługa osobista, zależnie od preferencji klienta.
- Prowadzenie negocjacji ze stroną przeciwną.
- Sporządzenie pism właściwych dla wywodzonych roszczeń (zawiadomienie o niezgodności pojazdu z umową, żądanie obniżenia ceny, odstąpienie od umowy, wezwanie do zapłaty).
- Sporządzenie zawiadomienia dla wydziału komunikacji w urzędzie o zmianie właściciela pojazdu (w przypadku odstąpienia od umowy).
- Sporządzenie protokołu wzajemnego zwrotu świadczeń po odstąpieniu od umowy.
- Sporządzenie wniosku do rzecznika konsumentów.
- Sporządzenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa.
Etap sądowy
- Możliwość reprezentowania klienta w sądzie przez radcę prawnego.
- Kompleksowa obsługa sprawy sądowej obejmująca przygotowanie pozwu i dalszych pism procesowych.
- Przygotowanie zawezwania do próby ugodowej.
Powyższe informacje stanowią zaproszenie do zawarcia umowy w rozumieniu art. 71 k.c., nie zaś oświadczenie oferenta.
Czy moge zwrócić auto używane jesli stwierdzono remont silnika nie jest uwzgledniony na fakturze ani na ogloszeniu .
Jeśli remont był nieprawidłowy to wtedy można próbować. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Dzień dobry, w ubiegłym tygodniu kupiliśmy auto – Kia Ceed 2015 r., od handlarza (sprawdziłam wpis w Ceidg, prowadzi działalność z wpisem o sprzedaży samochodów). Zostało ono zakupione w miejscowości oddalonej o prawie 500 km od naszego miejsca zamieszkania. Do zakupu doszło w niedzielę, więc stacje diagnostyczne były nieczynne (czyli stan auta oceniliśmy powierzchownie, na tyle, na ile pozwoliła nam ograniczona wiedza przeciętnego zjadacza chleba – nie stukało, nie pukało, odpalał za drugim „chrząknięciem” – ale nie znamy się na tyle, by wzbudziło to nasz niepokój).
Do transakcji doszło za pośrednictwem zwykłej sprzedaży na fakturę, nie spisywaliśmy żadnej umowy sprzedaży. Pierwszym problemem jest fakt, że przy zakupie zgodziliśmy się na zaniżenie płatności (wykazanej na fakturze) do śmiesznej kwoty 30000 zł. Nie jesteśmy prawnikami, sytuacja była nerwowa, więc fakt faktem mogliśmy przeoczyć taką kwotę udokumentowaną rachunkiem. Jedynym (ale sądzę, że całkiem dobrym) dowodem na zapłacenie przez nas kwoty 39000 zł za samochód jest fakt, że oboje wypłacaliśmy tę kwotę w bankomacie, obok miejsca w którym zakupiliśmy auto, w godzinach popołudniowych, tysiąc po tysiącu. Następną transakcją z konta bankowego mojego narzeczonego jest płatność za paliwo do dwóch samochodów na stacji benzynowej w tej miejscowości i kolejne płatności – na stacjach powrotnych, w innych miejscowościach. Dowodem będzie również ogłoszenie sprzedaży auta w kwocie prawie 40000 zł (nie ma możliwości, żeby handlarz opuścił cenę o 10000 zł, czyli poniżej ceny rynkowej bez powodu). Świadkami z kolei jesteśmy my oboje i osoby, którym się „chwaliliśmy”.
Drugim i właściwym problemem jest natomiast samochód. Auto działało niemalże bez zarzutu przez prawie tydzień, choć było rzadko używane. Było tankowane tylko raz – właśnie w tym mieście lub dotankowane na zwykłej stacji, na której również tankuję paliwo (choć wątpię). Zarówno do mojego samochodu, jak i do nowo zakupionego zalano to samo, właściwe paliwo – benzynę. Mój samochód jeździ jak zwykle. Nowa Kia z kolei stanęła na środku ulicy i zgasła. Była laweta, holowanie, koszty. I wstępna diagnoza – suche świece, podejrzenie niesprawnej pompy paliwowej lub wtrysków. Po skontaktowaniu się z handlarzem – odwrócił kota ogonem i stwierdził, że mój narzeczony mógł zalać diesla do benzyny i że on nie przyjmie zwrotu niesprawnego pojazdu (czy jakoś tak, rozmawiali w nerwach). Następnie wysłał mojemu narzeczonemu wiadomość o treści, że pompa paliwowa kosztuje 86 zł (gdzie pierwsze lepsze wyniki wyszukiwarki google wskazują na cenę co najmniej 1500 zł – mówimy o aucie z rocznika 2015; do tego doliczmy koszt robocizny i wtrysków – w kolejnych tysiącach, jeżeli to wtryski).
Sytuacja jest dla nas problematyczna. Auto nie odpala, nie jeździ, generuje koszty. Facet natomiast umywa ręce. Pompa paliwowa czy wtryskiwacze to nie są elementy, które można normalnie zdiagnozować przed zakupem i w naszym odczuciu, to ta wada mogła zostać utajona. Równie dobrze on, jako handlarz, mógł zakupić po kosztach auto zalane niewłaściwym paliwem, oddać je do „naprawy”, a następnie sprzedać nam.
Co możemy zrobić w tej sytuacji? Czy jakkolwiek chroni nas prawo w takiej sytuacji?
Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc.
Sprawa jest wielowątkowa, potrzebuję na wstępie dodatkowych informacji, żeby sensownie doradzić. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Kupiłam auto z komisu tydzień temu podpisałam że zapoznałam się z faktycznym stanem auta, ale zapewniał że auto ma podłogę zdrową okazało się że są progi pognite oraz belka która trzyma wahacz lewy pomocy
Kupiłem samochod gdzie wyświetlały się błędy sprzedający podpiął komputer i stwierdził że to stare błędy i je już wykasował został jeden ale w czasie powrotu błędy wróciły. Do tego brak podgrzewania foteli bo są chyba od innego modelu.
Pytanie z jakiego powodu błędy się wyświetlają- wymaga to dokładnego ustalenia i to jest wadą, a nie sam fakt wyświetlenia się błędu. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam,
Zamówiliśmy nowy samochód, wpłaciliśmy zaliczkę na poczet nowego auta. Niestety musimy zrezygnować z zakupu tego auta. Dealer nie chce zwrócić nam zaliczki odwołując się, że samochód był zamawiany do indywidualnej produkcji zgodnie z Pana specyfikacją, powołując się na punkt 4.2 Ogólnych Warunków Sprzedaży.
Samochód do odbioru jest na wiosnę. Zamowienie zostało złożone we wrześniu
Czy takie postępowanie jest właściwe?
Z przeważającym prawdopodobieństwem tak, ale zależy to od zawartej umowy przedwstępnej. Musielibyśmy ją przeanalizować.
Dziwn dobry, kupiliśmy auto które w ogłoszeniu bylo wystawione jako Renault Laguna 3 GT i w cenie takiego modelu. Po dojechaniu nim do domu sprawdziliśmy numery VIN i okazało się że to auto tylko wyglada jak model GT a w rzeczywistości nim nie jest. Niestety ogłoszenie sprzedaży zostalo już usunięte a w umowie sprzedaży i w dokumentach widnieje tylko Renault Laguna 3, na co wcześniej nie zwróciliśmy uwagi. Sprzedawca odmiawia zwrotu pieniędzy za auto, czy mamy jakieś szanse wygrać te sprawę?
Należy zacząć od zabezpieczenia ogłoszenia, co portal ogłoszeniowy zrobi na zlecenie sądu lub policji. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Tydzień temu kupiłem samochód na fakturę VAT – przed kupnem przejechałem się z pracownikiem firmy od której zakupiłem samochód na stację diagnostyczną , podczas jazdy na stacje troszkę dziwił mnie hałas przy większej prędkości , ale zwaliłem to na opony zimowe, które miało założone auto. Dodatkowo wydawało mi się, że przy skręcie w lewo także coś dziwnego słychać. Zmieniłem opony , wymieniłem komplet filtrów z olejami bo zgłaszał się serwis olejowy i niestety problem nie ustał. Dzisiaj pojechałem na mechanikę samochodową, Panowie posprawdzali samochód i stwierdzili, że problemem jest skrzynia biegów i koło dwumasowe – koszt między 6 a 8 tyś – samochód kosztował 25, zgłosiłem już telefonicznie pracownikowi z którym załatwiałem kupno ,że coś jest nie tak z samochodem. Chcę jeszcze potwierdzić opinię warsztatu i umówiłem się do autoryzowanego serwisu na dokładną diagnozę z wyceną problemu. Jednak już w telefonie słyszałem , że „auto było dobre” – czy mogę liczyć na ewentualną pomoc z Państwa strony ?
Oczywiście. Biorąc pod uwagę tak krótki czas pomiędzy kupnem, a wystąpieniem wad, kluczowe będzie jedynie ustalenie na czym dokładnie wady polegają. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Zakup auta podpisałem z 1 właścicielem auto wydane miał dosłać umowę z 2 współwłaścicielami nie ma co robic
Wezwać na piśmie do wydania tego dokumentu pod rygorem odstąpienia od umowy, w związku z niezgodnością towaru z umową polegającą na brak możliwości przerejestrowania pojazdu, tj. użytkowania go zgodnie z obowiązującymi przepisami. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam.W grudniu zeszlego roku zakupilem auto od hanďlarza.auto bylo na Niemieckich numerach.umowe podpisalem z handlarzem.kwota to 43tys zl.przebieg 208 tys km.jakis czas po zakupie(bylo jeszcze zimno)zauwazulem ze auto nie grzeje na wolnych obrotach jak i ma delikatny wyciek plynu chlodzacego.zrobilem autem od grudnia 2023 do teraz jakies 4tys km.juz dosc dlugo bylem zaniepokojony ubytkiem plynu.zaczolem od wymiany termostatu lecz nic nie dalo.auto w tej chwili stoi u mechanika ktory stwierdzil ze uszczelka pod glowicą jest uszkodzonai wyrzuca plyn chlodniczy.koszt naprawy ok.5 tys.czy taką usterke mozna podpiac pod rekojmie?ponieeaz mysle ze ciezko udowodnic ze usterka miala mirjsce przy zakupie
Jeśli transakcję zawarto pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem to dysponuje Pan domniemaniem tego, że wada lub jej przyczyna istniały w momencie sprzedaży. Innymi słowy to nie Pan musi udowadniać, że problem istniał w momencie sprzedaży tylko sprzedawca musi udowodnić, że nie istniał. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam
Niespelna rok temu (wrzesien 2023)zakupilem 2 letni Samochod bezposrednio od dealera samochodowego. Auto na gwarancji przedluzonej do 3 lat. Ktora konczy sie za miesiac. Od pazdziernika do dzisiaj serwis nie jest wstanie poradzic sobie z usterka dot. Multimediow. Jezdze do nich reguralnie co jakos czas z tym samym problemem. Kierownik serwisu rozklada rece i mowi ze naprawiaja ale temat powraca. Stwierdzil tez ze nie daje mi gwarancji ze za miesiac znowu cos sie nie zepsuje gdyz jest to samochod. Czy moge starac sie o rekojmie.? Np wymiane na nowy?
Na czym dokładnie polega wada? Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam, w dniu dzisiejszym zakupilem samochod. Nie jestem mechanikiem. Nie znam sie. Ale przyszły szwagier podpiął komputer i pokazal on blad jakis, ale nie zdiagnozowal usterki. Po zakupie okazalo sie, ze po 150 km niestety auto stanelo. Trzeba nylo wezmqac lawete na swlon koszt i doporwadzic prawie 50 km do mechanika . Okazalo sie , ze najpr silnik bedzie do wymiany a nie drobna usterka zwiazana z check engine. Po rozmowie z poprzednim wlascicielm, ktory niestety nie poczuwa sie do winy, stiwerdzil ze auto sprzedał jezdzace i nic nie zatail. Przykladowy remont silnika to 11 tys. Jaka jest szans skierowania sprawy na droge cywilna i szane powodzenia i odzyskania pieniędzy ? Czy ja mimo wszystko musze opłacić PCC i koszty rejestracji??? Blagam o pomoc.
Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam w ubiegłym roku w grudniu kupiłem busa który miał przebiieg 375tys km. Zapewniamy mnie że przebieg jest oryginalny. Uwierzyłam bo znałem osobę od której zakupiłem tego busa dodam jeszcze że ta osoba sama sprowadziła samochod z Niemczech i była pierwszym właścicielem w kraju . gdy samochod przesta odpalić przy minusowych temperaturach postanowiłem wymienić świece żarowe po ściągnięciu elementów gumowych po świecach zostało tylko trochę rdzy. Wydaje mi się że po takim przebiegu raczej nie powinny aż tak skorodwać sprawdziłem samochod po numerze Vin i się okazało że samochod mial wiecej przejechane 6 lat temu niż teraz. Czy jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
Zdecydowanie tak, przy czym warto zebrać dodatkowe dowody na okoliczność fałszywego przebiegu. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.