Przypadki oszustw ze strony nieuczciwych sprzedawców samochodów są prawdziwą plagą. Przygotowanie się do bezpiecznego zakupu pojazdu jest czasochłonne i kosztowne.
Ja również kiedyś zostałem oszukany i zamiast sprzedać samochód komuś innemu – stając się tym samym kolejnym oszustem – postanowiłem iść do sądu. Z pomocą przyszła rękojmia na samochód uregulowana w art. 556 – 576 Kodeksu cywilnego. Od tego czasu zawodowo zajmuję się prawem motoryzacyjnym i rękojmią.
SPIS TREŚCI
Rękojmia na samochód
Odpowiedzialność sprzedawcy normują przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące rękojmi (art. 556 i n. Kodeksu cywilnego).
Art. 556 [Wady rzeczy]
Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).
Art. 556[1] [Wada fizyczna rzeczy]
§ 1. Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:
1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel (…) wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;
2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego (…);
3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;
4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. (…)
Art. 557 [Zwolnienie od odpowiedzialności]
§ 1. Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. (…)
Pomoc prawna
Jeśli jesteś zainteresowany naszą pomocą lub bezpłatną poradą opisz Twoją sprawę korzystając z tego formularza. W odpowiedzi otrzymasz bezpłatną analizę sprawy oraz propozycję pomocy z naszej strony wraz z wyceną.
Przesłanki rękojmi na samochód
Będziemy mogli skorzystać z rękojmi na samochód jeśli zostaną spełnione łącznie cztery przesłanki:
- samochód ma wadę (lub jest w inny sposób niezgodny z umową lub zapewnieniami);
- wada nie jest efektem zwykłego zużycia pojazdu lub jej istnienie pozostaje wbrew wcześniejszym zapewnieniom sprzedawcy;
- nie wiedzieliśmy o wadzie w momencie dokonywania zakupu pojazdu (wada ukryta samochodu);
- wada lub jej przyczyna istniała w pojeździe w momencie jego sprzedaży.
Uprawnienia kupującego
Możliwości, które nam się otwierają to:
- obniżenie ceny pojazdu;
- odstąpienie od umowy i odzyskanie całej kwoty;
- żądanie wymiany pojazdu;
- żądanie naprawy pojazdu.
Rękojmia na samochód wymusza wybranie jednej z ww. możliwości. Nie można na przykład równocześnie odstąpić od umowy i obniżać cenę samochodu.
Art. 560 [Odstąpienie; obniżenie ceny]
§ 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. (…)
§ 3. Obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.
§ 4. Kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna.
Art. 561. [Wymiana rzeczy, usunięcie wady]
§ 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady.
Można natomiast obok jednego z ww. uprawnień żądać zwrotu poniesionych kosztów. Art. 566 k.c. daje nam możliwość dochodzenia naprawienia szkody. Chodzi tutaj o ponoszone nakłady, czy nawet koszty przechowania pojazdu, kiedy był w naszym posiadaniu.
Art. 566 [Szkoda]
§ 1. [Kupujący może] (…) żądać naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wady, choćby szkoda była następstwem okoliczności, za które sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, a w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów. Nie uchybia to przepisom o obowiązku naprawienia szkody na zasadach ogólnych.
Rękojmia na samochód używany
Trzeba stanowczo podkreślić, że sprzedawcy są odpowiedzialni za wady pojazdów używanych. Często próbują uwolnić się od tej odpowiedzialności twierdząc, że rękojmia na samochód nie dotyczy pojazdów używanych. Jest to nieprawda.
Natomiast w przypadku rzeczy używanych należy udowodnić, że wady samochodu nie są efektem zwykłego, normalnego zużycia pojazdu. Oceniamy to w kontekście wieku i przebiegu samochodu. Jest to zadanie dla biegłego w toku sprawy sądowej lub rzeczoznawcy motoryzacyjnego na etapie przedsądowym. W większości przypadków od razu wiadomo jaki charakter ma wada np. zaniżony przebieg lub powypadkowość pojazdu. Takie wady nie są „zwykłym zużyciem pojazdu”.
Co jeśli wada jest eksploatacyjna
Rękojmia na samochód może obowiązywać nawet przy eksploatacyjnej wadzie. Przykładowo silnik w samochodzie może być zużyty w sposób odpowiadający jego wiekowi. Jeśli jednak już w momencie sprzedaży nie nadawał się on do użytku i maskował to preparat uszczelniający, to kupujący może skorzystać z rękojmi na samochód. W takim przypadku musi on udowadniać, że pojazd już w momencie sprzedaży nie nadawał się w ogóle do użytku, a zamiarem kupującego było nabycie pojazdu, którym można jeździć bez poniesienia bardzo wysokich kosztów naprawy już na starcie.
Terminy w rękojmi na samochód
Dla celów dowodowych, o wykrytej wadzie powinniśmy zawiadomić sprzedawcę niezwłocznie po jej wykryciu. Niezależnie od zawiadomienia o wadzie, odrębnie należy określić dochodzone roszczenie. Sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat od momentu zawarcia umowy. Natomiast jeśli w tym okresie odkryjemy wadę, to sformułowanie roszczenia powinno nastąpić w terminie jednego roku od dnia stwierdzenia wady (art. 568 k.c.). Szczegółowo kwestię terminów opisuję w tym artykule.
Pierwsze kroki po kupnie samochodu z wadami
W kolejnym artykule opisano jakie dokładnie kroki podjąć po kupnie samochodu z wadami i z jakiego reżimu prawnego (roszczenia konsumenta lub zwykłego kupującego) skorzystać.
Skrótowo rzecz ujmując: wady dokumentujemy (zdjęcia, protokół z diagnostyki, rzeczoznawca), wysyłamy pismo do sprzedawcy, w przypadku braku porozumienia formułujemy roszczenie (zazwyczaj odstąpienie od umowy lub obniżenie ceny), a następnie albo zawieramy ugodę albo idziemy do sądu. Pomoc prawnika przydatna jest już od momentu wykrycia wad. Dzięki temu unikniemy częstych błędów, które mogą zaważyć na powodzeniu sprawy.
Jesteś sprzedawcą? Masz prawa, podobnie jak kupujący
Każdy kupujący prędzej, czy później będzie również sprzedawcą samochodu. Jeśli sprzedałeś samochód, również możesz skorzystać z naszej pomocy, ponieważ niejednokrotnie roszczenia kupujących okazują się niezasadne. Jest tak np. wtedy, gdy sprzedawca nie składał żadnych zapewnień o stanie pojazdu, a samochód ma typowo eksploatacyjne wady (np. zużyte sprzęgło). Jeśli sprzedałeś samochód i chcesz ustalić, czy istnieją podstawy Twojej odpowiedzialności, skontaktuj się z nami.
Pytania i odpowiedzi (FAQ)
1/ MOMENT POWSTANIA WADY
W samochodzie silnik zatarł się w drodze powrotnej do domu po kupnie. Sprzedawca mówi, że odjechałem sprawnym samochodem i ja zniszczyłem silnik. Czy rękojmia na samochód obowiązuje?
W momencie sprzedaży ma istnieć wada lub przyczyna wady. Silnik powinien ocenić rzeczoznawca motoryzacyjny. Prawdopodobnie ustali, że silnik wyglądał na skrajnie wyeksploatowany i wystąpienie awarii w momencie powrotu do domu było przypadkiem. W takim przypadku sprzedawca może odpowiadać na podstawie rękojmi, ponieważ przyczyna wady (zatarcie silnika) istniała w momencie sprzedaży.
2/ BRAK WIEDZY SPRZEDAWCY O WADZIE
Kupiłem samochód z fałszywym przebiegiem. Sprzedawca twierdzi, że sam o nim nie wiedział i dlatego nie odpowiada z rękojmi. Czy to prawda?
Odpowiedzialność sprzedawcy jest niezależna od wiedzy o wadzie. Jedynie w sytuacji, w której w umowie wyłączono rękojmię, sprzedawcy należy udowodnić, że wadę podstępnie zataił, a co za tym idzie, że o niej wiedział. Jeśli w umowie nie wyłączono rękojmi, można bez problemu skorzystać z rękojmi na samochód i nie udowadniać sprzedawcy, że wiedział o wadzie.
3/ BRAK STARANNOŚCI KUPUJĄCEGO
Pu kupnie, ze strony historiapojazdu.gov.pl dowiedziałam się, że samochód miał kolizję. Sprzedawca twierdzi, że powinnam to sprawdzić przed kupnem i nie wykazałam się należytą starannością. Czy mogę skorzystać z rękojmi? Samochód wymaga dużych nakładów.
W rękojmi na samochód nie bada się, czy kupujący powinien był wiedzieć o wadzie, a po prostu czy o niej wiedział. Kupujący może więc wykazać się mniejszą przezornością, przy czym musi udowodnić, że o wadzie nie wiedział. Jeśli więc podpisze np. bez czytania umowę, w której będzie adnotacja o powypadkowości pojazdu, to niezwykle trudne będzie udowodnienie, że o powypadkowości nie wiedział. Wiedza o wadzie stanowiącej podstawę roszczeń eliminuje możliwość skorzystania z rękojmi na samochód.
4/ NAPRAWA PRZED WYSŁANIEM OBNIŻENIA CENY
Po kupnie samochodu musiałem wymienić rozrząd. Po zakończeniu naprawy wysłałem do sprzedawcy obniżenie ceny. Ten twierdzi, że rękojmia na samochód po naprawie nie istnieje.
Jeśli planujemy złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny, należy je wysłać przed naprawą pojazdu podając jej orientacyjne koszty. Jeśli samochód już naprawiliśmy, a nie wysłaliśmy wcześniej obniżenia ceny, rzeczywiście rękojmia na samochód nie przysługuje. W takim przypadku należy wysłać wezwanie do zapłaty wzywając do naprawienia poniesionej szkody w trybie art. 471 Kodeksu cywilnego. Są to inne przepisy niż rękojmia.
5/ ZWROT SAMOCHODU W TERMINIE 14 DNI
Chcę zwrócić samochód w terminie 14 dni bez podania przyczyny. Czy jest to rękojmia na samochód, czy inne przepisy?
W większości przypadków zwrot w terminie 14 dni bez podania przyczyny jest niemożliwy bo dotyczy zakupów na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa. Opisuje to ten artykuł. Nie jest to rękojmia, a przepisy Ustawy o prawach konsumenta, które przy kupnie samochodu, bardzo rzadko da się zastosować.
6/ KTO POWINIEN USUWAĆ WADĘ
Zgłosiłam wadę sprzedawcy- do wymiany rozrząd i trzeba uszczelnić silnik. Ustaliliśmy, że podzielimy koszty naprawy po połowie. Naprawę wykonał mój mechanik. Po 500 km od naprawy silnik się zatarł. Sprzedawca odmawia pomocy twierdząc, że to nasza wina.
Jeśli naprawę wykonaliśmy samodzielnie, a nie oddaliśmy samochodu do naprawy sprzedawcy to konieczne jest skorzystanie z pomocy rzeczoznawcy motoryzacyjnego lub dobrego mechanika, który ustali przyczynę awarii. Jeśli była nią nieprawidłowa naprawa naszego mechanika to sprzedawca nie może za to odpowiadać.
7/ ZANIŻONA CENA NA UMOWIE LUB FAKTURZE
Faktura za samochód została wystawiona na niższą kwotę. Muszę zwrócić samochód. Czy rękojmia na samochód obejmuje całą kwotę, czy tylko tę z umowy?
Trzeba zebrać dowody na okoliczność rzeczywistej ceny pojazdu np. nagranie rozmowy ze sprzedawcą, który nie kwestionuje podawanej przez nas kwoty. W przypadku kwoty zaniżonej na fakturze najlepiej skonsultować się z prawnikiem.
8/ WADA JAWNA A WADA UKRYTA
Przy oględzinach silnik głośno chodził. Sprzedawca twierdził, że to przez niską temperaturę. Okazało się, że silnik jest do kapitalnego remontu. Sprzedawca broni się odmawiając mi rękojmi na samochód bo wada była jawna, a nie ukryta.
Nieistotne, czy wada jest „jawna” lub „ukryta”. Zgodnie z art. 557 Kodeksu cywilnego istotne jest to, czy kupujący wiedział o wadzie, a nie czy powinien był o niej wiedzieć lub się domyślić. Dochodzenie roszczeń w takim przypadku jest możliwe.
9/ CZAS NA USUNIĘCIE WAD
Skorzystałem z rękojmi na samochód i autokomis chce zabrać auto do naprawy. Ile ma na to czasu? Autokomis twierdzi, że ich mechanik jest bardzo zajęty i zajmie to 3 miesiące.
Usunięcie wad powinno mieć miejsce „niezwłocznie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego”. Zależy to od dostępności części, zakresu naprawy itp. Nie ma jednego obowiązującego terminu. Na pewno jednak sprzedawca nie może uzasadniać tak długiego czasu naprawy tym, że jego mechanik ma długie terminy. Usunięcie wady może mieć miejsce w innym warsztacie i istotny jest termin obiektywny (tj. taki jaki uda się przeciętnie osiągnąć szukając warsztatów na rynku), a nie termin u osoby wybranej przez sprzedawcę.
Dzień dobry.
Kupiłem samochód u autoryzowanego dealera. Właściwie nie kupiłem, a zawarłem umowę leasingu (na sp. z o.o.), przedmiotem której było nowe auto zakupione u dealera.
Autem tym nie dojechałem jednak do domu. Popsuło się po przejechaniu 100 kilometrów, wieczorem, w szczerym polu. System wskazywał na usterkę układu hybrydowego oraz automatycznej skrzyni biegów. W tej chwili auto czeka na parkingu pomocy drogowej, a w poniedziałek, kiedy dealer otworzy salon sprzedaży i serwis, zostanie tam odstawione.
Chętnie oddał bym to auto, bo będę bał się nim już jeździć. Mam jakieś możliwości na wyplatanie się z tej umowy?
Zbywca ma możliwość niezwłocznego usunięcia wady, nie można mu odebrać tego uprawnienia. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Kupilam auto 2.10.2924, sprawdzilam auto przed zakupem na stacji diagnostycznej. Tam bylo wszystko ok poza lekkim zapoceniem na odmie. Sprzedajacy czyscil teoretycznie miesiac wczesniej DPF. W dniu 4.10 po przegladzie u mechanika i zdjeciu oslony pod silnikiem okazalo sie ze na pozór niewinne zapocenie to wyciek z turbiny, z ktorej olej dostaję się juz do DPF oraz zalanie intercoolera. Naprawa bardzo kosztowna. Czy w tym przypadku moge skorzystac z prawa rękojmi? Napisalam smsa do sprzedawcy czy mozemy sie dogadac w kwestii naprawy ale olał poki co temat.
To zależy od wieku, przebiegu pojazdu i treści umowy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Sprzedałem pojazd ponad trzy miesiące temu. W ciągu 30 dni kupujący zgłosił, że samochód zepsuł się w innym kraju. Przejechali pojazdem ponad 2000 km w krótkim czasie. Powiedzieli, że odholują go z powrotem do Polski w celu sprawdzenia, ale nie otrzymałem od nich żadnego powiadomienia. Wszystko, co otrzymałem, to list z prośbą o zapłatę za naprawy. Niektóre z napraw nie były przyczyną awarii i zostały odnotowane w momencie sprzedaży. Inne zostały już wykonane przez dealera przed sprzedażą. Pozostałe naprawy wydają się być spowodowane zużyciem. Pojazd ma ponad 220 000 km. Kto ponosi odpowiedzialność? Jeśli sprzedawca ponosi odpowiedzialność, to za ile? Część kosztów, ponieważ nie było umowy o naprawach? Nigdy nie otrzymałem żadnego powiadomienia o tym, jaki był problem. Nie znam przepisów dotyczących sprzedaży używanych samochodów w Polsce, ale z mojego doświadczenia wynika, że kupujący chcą kupić używane samochody, o których wiedzą, że wymagają napraw, a następnie złożyć reklamację.
Wady eksploatacyjne oraz sam fakt ich usunięcia mocno osłabiają możliwości dochodzenia roszczeń. Sugeruję zażądać od kupującego stanowiska na piśmie z dokładnym sprecyzowaniem wad. Jeśli jakieś pismo przyjdzie, proszę je do nas przesłać i postaramy się pomóc.
Samochód kupiony w komisie na FV. Po 320 km padła cewka wtryskiwacza. Sprzedawca przedstawił mi dokumenty że wtryski były regenerowane po kontakcie z firmą wykonującą w/w usługę okazało się że jedynie kalibrowane. Czy to podlega wadzie ukrytej lub innej ochronie konsumenta.
Sprzeczność stanu pojazdu z zapewnieniami może być uznana za wadę, nawet jeśli mamy do czynienia z wadą eksploatacyjną. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Dzień dobry ! Kupiłem w Salonie Fiata nowe auto. Data zakupu 14.10.2022. Data pierwszej rejestracji przez salon 31.08.2022. Moja pierwsza rejestracja 20.10.2024. Zgłosiłem auto do naprawy gwarancyjnej 18.09.024. Serwis odmawia naprawy gwarancyjnej twierdząc że gwarancja minęła 31.08.2024. Fiat Polska potwierdza brak gwarancji. Czy takie praktyki są legalne? Co mogę zrobić aby naprawa została wykonana zgodnie z gwarancją? Oprócz książki gwarancyjnej dają „Certyfikat Gwarancji” na którym rzeczywiście jest data 31.08.2024 której nie zauważyłem w momencie kupna. Czy jednak gwarancja nie powinna się liczyć od dnia zakupu?
Zależy to tylko i wyłącznie od treści umowy gwarancji. Nie był Pan pierwszym właścicielem pojazdu, był nim salon, a w takim przypadku niestety zazwyczaj gwarancja rozpoczyna bieg wcześniej. Musiałby Pan znaleźć dowody (np. w korespondencji mailowej), z której wynikałoby, że to Panu udzielana jest gwarancja na okres dwóch lat. Mogłyby to być podstawą roszczeń wobec sprzedawcy.
Nowy samochód z salonu w leasingu. Od 3 miesięcy nie mogą uporać się z dwiema usterkami. Na kokpicie wyświetlają mi się błędy, na servisie był już kilka razy. Czy po 9 miesiącach możliwe jest skorzystanie z prawa rękojmi i zwrot wszystkich poniesionych kosztów?
Tak, oczywiście. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Kupiłam auto w salonie samochodowym. Nowe. Po 11 miesiącach użytkowania samochód uległ awarii. Auto odstawione do autoryzowanego serwisu. Na naprawę czekam już 4 tygodnie a końca nie widać. Samochód zastępczy dostałam na 3 dni. Proszę poradzić co mogę zrobić? Czy w sytuacji kiedy auto jest na gwarancji sprzedawca powinienem zapewnić np auto zastępcze na cały czas naprawy?
To zależy od treści gwarancji, która jednak może tego nie regulować. Powinna Pani wezwać do zakończenia naprawy w określonym terminie, a następnie sformułować roszczenia z rękojmi. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Dzień dobry. Na początku miesiąca sprzedaliśmy z mężem kampera. Auto po renowacji przez poprzedniego właściciela. Nam służył 2 lata, nic się z nim nie działo a jak byly jakieś wymiany to były robione na bieżąco. 26 lipca tego roku pojazd przeszedł przegląd, do wymiany byly tylko gumy na wydechu, które zostały od razu zakupione i wymienione, kupujący przed zakupem poinformowany. Nic poza tym z kamperem się nie działo, 01.09 kamper sprzedany, 02.09 kupujący napisal że kamperem dojechal do domu bezproblemowo ok. 350km i że wszystko super, a wieczorem napisał, że zatailiśmy z mężem wyciek oleju, jak to określił spory. Napisał, że auto odda na warsztat zeby ustalić co do wymiany, po czym odezwał się po ok 2 tygodniach że koszt naprawy który wyliczył mu warsztat to ok 4tys.euro. Jestem w szoku bo u nas gdzie stal kamper nie ma żadnych plam oleju, mamy nawet nagrania z kamer przed postawieniem kampera i po tym jak wyjechał, a tu taka wiadomość. Kupujący twierdzi że ukryliśmy to przed nim i jeżeli się nie dogadamy to będzie chciał zwrócić kampera. Zastanawia mnie co w takim razie mamy zrobić? Na przeglądzie gdyby byl wyciek oleju to diagnosta nie podbiłby przeglądu, na placu brak plam oleju. A zdjecia które przesłał nam kupujący na drugi dzień od zakupu wskazują, że olej jednak delikatnie wycieka. Pojazd z 1993 roku, przebieg ok 98tys.km.używany sezonowo. Czy jako sprzedający ponosimy jakąś odpowiedzialność i w jakim zakresie? Pozdrawiam
Pytanie, czy mówimy o wyciekach, czy zapoceniach, tj. drobnych nieszczelnościach, które mogłyby być uznane za zużycie eksploatacyjne przy 31-letnim pojeździe. Pewne jest również to, że kupujący musi udowodnić istnienie wady w momencie sprzedaży. Sugeruję zażądać od kupującego stanowiska na piśmie z dokładnym sprecyzowaniem wad. Jeśli jakieś pismo przyjdzie, proszę je do nas przesłać i postaramy się pomóc.
Dzień dobry a jak sprawa wygląda przy zakupie auta zza granicy (Litwa ,osoba prywatna ) . Są jakieś unijne przepisy? Po krótce po dwóch tygodniach muszę władować minimum 25 tys w naprawę silnika.
Pozdrawiam
3 miesiące temu zakupiliśmy uzywany samochód od handlarza aut ma firmę i z niej sprzedaje. Po 2 miesiach padła skrzynia biegów i jak stwierdzili w warsztacie wszystko do wymiany nawet koło dwumasowe. Sprzedający z pewnością o tym wiedział bo mówił że ciężko pedal wchodzi. Powiedział że auto kupiliśmy podpisaliśmy że sprawne a nam zosto zapłacić 3 tysiące za naprawę prawie połowę zaplaconej kwoty za auto. Brak słów na cwaniaczków żerujących na niewiedzy ludzi
Możliwość dochodzenia roszczeń będzie zależeć od treści zapewnień sprzedawcy, wieku i przebiegu pojazdu. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam. Kupiłem niecały miesiąc temu samochód z komisu. Wykupiłem nawet sprawdzenie auta przez firmę zewnętrzną przed zakupem. Kontrola auta nie wykazała żadnych niepokojących rzeczy. Żadnych błędów w systemie itp. niestety po półtorej tygodnia poraz pierwszy auto straciło moc i zaczęły mrugać kontrolki od świec. Po sprawdzeniu na komputerze w błąd wtrysku na pierwszym cylindrze. Powiedzieli żeby jeszcze nim pojeździć i zobaczyć czy problem powróci, podejrzewali że to jakiś przypadkowy błąd, np przez zmianę paliwa. Niestety po tygodniu błąd powrócił. Aktualnie auto na warsztacie czeka na zweryfikowanie problemu. Ale najprawdopodobniej wtryskiwacz do wymiany. Koszt pewnie będzie spory. Czy w takim przypadku jest szansa odzyskać jakieś pieniądze za naprawę auta lub jeśli naprawa wyniesie bardzo dużo pieniędzy to czy można oddać auto sprowotem do komisu i odzyskać pieniądze za zakup. Dodatkowo po zakupie wymieniliśmy wszystkie filtry i oleje, oraz zrobiliśmy konserwację podwozia. Co z tymi kosztami gdybym chciał zwrócić samochód?
Jeśli kupował Pan jako konsument dysponuje Pan domniemaniem istnienia wady lub jej przyczyny w momencie sprzedaży, co istotnie poprawia Pana sytuację prawną. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Zakupiłem pojazd Seat Ibiza. Sprzedawca osoba prywatna zapewniał mnie, że korozja widnieje tylko i wyłącznie na błotniku. Na drugi dzień od zakupu na stacji diagnostycznej okazało się, że w samochodzie nie ma podłogi ponieważ uległa korozji, są dziury w progach, tylna belka przez korozję ledwo się trzyma, oraz mocowania sprężyn są skorodowane na tyle, że sprezyna ledwo się trzyma. Co zrobić w takiej sytuacji
Jest to poważna wada, sugerowałbym niezwłoczne udokumentowanie wady (dokumentacja zdjęciowa na podnośniku, nagranie filmu z oględzin) i wysłanie odstąpienia od umowy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam. Borykam się z problemami ze strony sprzedającego (kupowałem auto z komisu).
Przy oględzinach auta (Volkswagen Passat B6 2.0TDI 2007r.) sprzedawca powiedział, że potrzebuje tydzień czasu na zrobienie samochodu aby był w pełni sprawny, ponieważ był sprowadzony z Niemiec i potrzebował poprawek mechanicznych i blacharskich. Po odbierze auta po trzech tygodniach auto w ten sam dzień wróciło do sprzedawcy, ponieważ sprzęgło zostało w podłodze i okazało się, że była to wina wysprzęglika. Naprawa trwała tydzień i po odbiorze samochodu jeździłem autem trzy tygodnie po czym przy prędkości około 30km/h zaczęło rzucać silnikiem. Auto zostało odholowane na warsztat gdzie okazało się, że uszkodzony (były widoczne na nim duże ślady zużycia) jest kolektor ssący (zgłosiłem wadę od razu sprzedawcy). Po wymianie okazało się, że problem nie ustał, silnik dalej nie pracował równo. Z warsztatu sprzedawca zabrał laweta samochód do siebie i po sprawdzeniu co jest nie tak powiedział, że trzeba regenerować głowicę silnika oraz zarządał 2500zł za naprawę, ponieważ jest to zużycie materiału a nie wada ukryta i w sądzie mi tego nie uznają. Chciałbym się dowiedzieć czy mogę żądać naprawy na koszt sprzedającego bądź rękojmi.
Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Kupując samochód jestem pewien że miał pewien element wyposażenia jakim jest kamera cofania. Po zakupie w domu zorientowałem się że jej nie ma. Ogłoszenie w internecie nie jest już dostępne by sprawdzić opis. Komis zapewniał mnie że kamera jest po czym po zakupie poinformował mnie że jednak ten model który kupiłem jej nie miał. Nie wiem czy np po numerze vin jest możliwość sprawdzenia tego elementu wyposażenia. Czy to daje podstawy do rękojmi?
Musi Pan zdobyć dowód na okoliczność treści zapewnień komisu. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam,
Zakupiłem w 2023 w sierpniu auto od dealera (używane). Auto ma 13 lat, miało robione przeglądy przed zakupem. W czerwcu padła pompa oleju w silniku, silnik się zatarł.auto ma przebieg około 160tysiecy i było cały czas serwisowane u dealera u którego je kupiłem. Czy mogę dobiegać się rękojmi w takiej sytuacji?
Pojazd nie przekracza średniego wieku pojazdu w Polsce, a ponadto ma na swój wiek niski przebieg. W mojej ocenie prawdopodobieństwo skutecznego dochodzenia roszczeń jest niemałe. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Zakupiłam auto na koniec maja na drugim końcu Polski względem mojego miejsca zamieszkania. Już w drodze powrotnej nastąpiła awaria, która okazała się bardzo kosztowna. Naprawiłam na mój koszt, gdyż polisa na auto używane, jaką wykupił komis, nie obejmowała naprawy tego elementu. Mechanik zwrócił uwagę, że usterka musiała powstać, gdyż sprzedający nie zadbał o uzupełnienie płynów (zapewniał, że auto jest w stanie idealnym na długie podróże). Po 3 tygodniach od zakupu, podczas których auto stało w warsztacie, odbyłam kolejną podróż na tej samej trasie i kolejna awaria. Tym razem, co sprawdził mechanik na miejscu, uszczelka pod głowicą z kolejną diagnozą podejrzenia uszkodzenia silnika i komentarzem, że to już musiało się coś dziać wcześniej i sprzedający mógł o tym wiedzieć. Rozmowa z komisem przede mną, gdyż musiałam na szybko załatwiać pojazd zastępczy na podróż powrotną. Auto zostało, gdyż nie nadaje się do jazdy. Postanowiłam samochód zwrócić i starać się o zwrot pieniędzy, a także części poniesionych kosztów. Czy w tym przypadku rękojmia jest możliwa?
Jak najbardziej dochodzenie roszczeń jest możliwe, przy czym trzeba dokładnie udokumentować przyczyny wady i to na czym polega, żeby np. nie narazić się na zarzut, że jest ona efektem nieprawidłowej naprawy, którą Pani zleciła. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Dzień dobry W czwartek kupiłam z komisu vwgol VI z komisu Auto sprowadzone z Niemiec. Auto wyglądało i w środku i na zewnątrz na bardzo zadbane. Odbyła się jazda próbna wszystko było ok. Zostawiłam swój samochód w rozliczeniu i dopłaciłam różnice. Wczoraj zarejestrowałam auto w wydziale komunikacji. Dziś wchodząc na autoDNA okazuje się, że auto w Niemczech było objęte szkodą całkowita z tym, że nie jest po wypadku, kradzieży itd. Był tylko zapis ryzyko popowodziowe. Co robić w tej sytuacji.
Sprawdzić na czym dokładnie polegają wady (sam raport z autodna to za mało), udokumentować je i dochodzić roszczeń od sprzedawcy. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Witam tydzień temu zakupiłem Toyotę Avensis i mam problem pierwsze co oddałem autko do mojego mechanika na wymianę oleju filtrów i parę innych zeczy przy wymianie oleju mechanik zauważył że to co spuścił z silnika to zielona ciecz z drobinkami metalu i ten silnik jest po prostu szrot co mogę zrobić zakupiłem go w komisie i co dalej czy mogę Walczyc o zwrot gotówki z auto
Proszę zabezpieczyć olej i zebrać jak najwięcej dowodów na okoliczność stanu silnika (np. pomiar ciśnienia sprężania, dokument z diagnostyki od mechanika). Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Dzień dobry dosyć długo zbierałem na swój pierwszy samochód marki lexus z 2004 roku. Kiedy w końcu znalazłem odpowiedni model i zakupiłem po 7 miesiącach użytkowania i dbania o każdy szczegół w aucie, :min. wymienione płyny filtry naprawiony ręczny ustawiona zbieżność dopieszczona blacharka wymieniony filtr gazu okazało się poszła uszczelka pod głowicą. Oczywiście sprzedający zapewniał mnie że samochód jest gotowy do jazdy i nie trzeba nic wymieniaćZdecydowanie jestem pewien że wiedział o uszczelce i dlatego sprzedał auto. Czy w po takim czasie mogę dochodzic swoich praw??? Jestem załamany ze ludzie tak oszukują innych mógł powiedzieć że zaczyna coś się dziać z uszczelka że powoli puszcza wystarczy że obniżyłby koszt sprzedaży auta względem naprawy uszczelki i i byłoby po problemie. Proszę o pomoc
Z jednej strony jest to wada eksploatacyjna, ale z drugiej jej usunięcie uniemożliwia normalne użytkowanie pojazdu. Jeśli zdobędzie Pan dowody na okoliczność treści zapewnień sprzedawcy, można spróbować działać. Proszę o wypełnienie tego formularza https://autoprawo.pl/formularz. Na jego podstawie przygotujemy bezpłatną analizę sprawy z ofertą pomocy z naszej strony.
Planuję zakupić auto z wymienionym silnikiem z nowszego modelu auta o takich samych parametrach.( rocznikowo była wada fabryczna która wystąpiła i właściciel wykonał naprawę wymianę) zobowiązuje się do rekojmi na ewentualne wady tego elementu, jak mogę skonstruować ku temu zapis aby było to zgodne z prawe, zabezpieczało strony przed nadużyciami.??auto jeszcze nie kupione, sprzedawca jest osoba fizyczną, jak i nabywca. dziękuję pozdrawiam.
Trzeba po prostu maksymalnie precyzyjnie opisać na jaki silnik wymieniono, że samochód jest sprawny, nadaje się do użytku itp. W razie potrzeby możemy przygotować taką umowę.